You are on page 1of 10

RACJONALNO PROCESU ARGUMENTACJI TEOLOGICZNEJ

63

OSOBA I RACJONALNO
FILOZOFIA CHRZECIJASKA TOM 6, POZNA 2009
U NIWERSYTET IM. ADAMA MICKIEWICZA WYDZIA TEOLOGICZNY

KRZYSZTOF WIECZOREK
Uniwersytet lski
Instytut Filozofii

Racjonalno modlitwy
Rationality of Prayer

I. DWA TYPY RACJONALNOCI


Chlubn tradycj euroatlantyckiej cywilizacji jest preferowanie racjonalnego mylenia przed innymi formami rozumienia i objaniania zachodzcych
w wiecie zjawisk. Wikszo historykw kultury skania si ku przypuszczeniu, e o narodzinach i sukcesie nowej formacji cywilizacyjnej w basenie
Morza rdziemnego zadecydowa na czele innych przyczyn wanie prymat rozumu. O ile jednak racjonalno jest niewtpliw zdobycz i walorem
naszego krgu kulturowego, a jej wielowiekowa obecno jako zasady regulujcej przebieg procesw kulturotwrczych przysporzya i przysparza nam
wiele wartociowych osigni, o tyle pozostaje wci kwesti nie do koca
precyzyjnie wyjanion, czym waciwie jest w swej istocie racjonalizm jako
szczeglnego rodzaju nastawienie czowieka wobec rzeczywistoci1. Podjto
oczywicie wiele prb gruntownego namysu nad sensem pojcia racjonalnoci, lecz wci wymyka si ono prbom penego i cisego zdefiniowania.
Zamiast tego moemy dzi wskaza cay szereg odmian racjonalnego mylenia, funkcjonujcych w rnych obszarach zarwno teoretycznego (poznawczego), jak i praktycznego2 kontaktu z rzeczywistoci. Wrd nich najwaniejsz rol w kulturze odgrywaj dwa nazwijmy je dla wikszej przejrzyPor. R. Kleszcz, O racjonalnoci i jej granicach, w: tene, O rozumie i wartociach, d
2007, s. 9-31.
2
Zob. tene, O dwu rodzajach racjonalnoci dziaania, tame, s. 109-131; por. take: K. Szaniawski, O nauce, rozumowaniu i wartociach, Warszawa 1994.
1

64

KRZYSZTOF WIECZOREK

stoci wywodu racjonalnoci typu A i racjonalnoci typu B (nawizujc, rzecz jasna, do zaproponowanej przez S. Kierkegaarda3 klasyfikacji typw religijnoci).
Przez racjonalno typu A proponuj rozumie klas stanowisk, postrzegajcych racjonalny porzdek bytu resp. myli jako wysp w chaosie, czyli
jako rezultat dziaania czynnika sprawczego, wtrnie wnoszcego porzdek
w pierwotnie chaotyczn natur rzeczywistoci. Postawa taka ciy ku subiektywnej genezie racjonalnego porzdku, wyjaniajc w proces faktem, i
ludzki rozum (dysponujcy z takich czy innych przyczyn aprioryczn struktur regulujc zasady poznawania rzeczywistoci) ukada sobie uzyskiwane
z zewntrz w aktach poznawczych dane hyletyczne w zrozumiay dla siebie
wzr, ktrego zrozumiao jest pochodn adaptacji do subiektywnie immanentnych struktur poznawczych. Postawa alternatywna (B) to taka, ktra tumaczy racjonalne uporzdkowanie ludzkiej wiedzy jako niedoskonae odbicie uniwersalnego porzdku bytu porzdku, ktrego istnienie w realnym
wiecie wskazuje na osobowe rdo, jakim jest Rozum Absolutny, bdcy
dla wiata Stwrc i Prawodawc.
Racjonalizm nowoytny, obecny w wikszoci nurtw filozoficznych poczwszy od rewolucji transcendentalnej dokonanej przez Kartezjusza, zdecydowanie stoi na pozycji A. Jeli przyjmiemy, e zewntrznym wyrazem
racjonalnego mylenia jest systemowy opis rzeczywistoci (lub jej wybranego obszaru), sporzdzony w zobiektywizowanym jzyku przedmiotowym,
a z punktu widzenia kryteriw racjonalnoci najwaniejsz funkcj jzyka jest
funkcja referencyjna, czyli werbalna reprezentacja sfery przedmiotowej, to
musimy te uzna, i w konstruowaniu jzykowej reprezentacji poznawanej
rzeczywistoci chodzi przede wszystkim o deskrypcj, w nastpnej kolejnoci oczekujemy spenienia przez formuy jzykowe funkcji eksplanacyjnej,
dalej za prewidystycznej i preskryptywnej. W kadej z tych strategii uycia jzyka obecne s pewne reguy racjonalnoci, dostosowane do rodzaju
funkcji, jakich spenienia oczekujemy. Zarwno jednak w strukturach jzykowych, konstruowanych w celu wytworzenia formu mentalnej reprezentacji
rzeczywistoci, jak te w sekwencjach dziaa zmierzajcych do poznania
i eksploatacji odsaniajcych si przed nami warstw bytu, dostrzec moemy
wystpowanie cech racjonalnego porzdku. Kwestia sporna dotyczy natomiast
genezy owego porzdku: czy racjonalno, manifestujca si w zwerbalizowanych strukturach jzykowej reprezentacji wiata, tkwi rdowo w podmiocie poznania, z jego wntrza przenosi si na twory jzykowe, a poprzez jzyk
3

W pracy Stadier paa Livets Vei (Stadia na drodze ycia) z 1843 roku.

RACJONALNO MODLITWY

65

na przyjty i zaakceptowany w akcie asercji model rzeczywistoci, czy te


kierunek jest odwrotny: rdowa racjonalno obecna jest pierwotnie w umyle Stwrcy, z ktrego przenosi si na plan stworzonego wiata, dziki temu
za staje si elementem rzeczywistoci poznawanej, wskutek czego za porednictwem residuum aktw poznawczych zostaje przeniesiona w obrb
jzykowej i mentalnej reprezentacji rzeczywistoci. Spr ten, cho ywy
i angaujcy wiele umysw, jest niestety nierozstrzygalny, poniewa brak
bezporednich dowodw obserwacyjnych, ktre mogyby potwierdzi racjonalno struktury ontycznej wiata bd jej brak. Aby opisa rzeczywisto
jako rozumnie uporzdkowan, trzeba bowiem najpierw racjonalnie zaplanowa przebieg procesu poznania, a nastpnie podj szereg racjonalnych decyzji, dotyczcych sposobu realizowania zaprojektowanych celw; w ten sposb kwestia absolutnie pierwotnego rda racjonalnego porzdku zostaje usunita z pola widzenia, a przeto nasze pytanie musi pozosta nierozstrzygnite.
W porzdku chronologicznym idea immanentnej racjonalnoci autonomicznego rozumu powstaa pniej ni religijne systemy objanie, w ktrych
teogonia poprzedza kosmogoni, a kosmologia racjonalnie uporzdkowana
wiedza o budowie Wszechwiata sytuuje si dopiero na trzecim miejscu.
Wczesny racjonalizm grecki by reakcj na rozczarowanie niewielk sprawnoci eksplanacyjn kosmologii i antropologii mitologicznej; pniej za,
w toku dziejw kultury rdziemnomorskiej, uksztatoway si okrelone
przekonania o naturze koniecznych zwizkw midzy obserwowalnymi faktami (fizyka) oraz opisujcymi je sdami (logika). Prawa logiki od Arystotelesa po Fregego i Husserla przedstawiano jako odwieczne, niezmienne, obiektywne, konieczne i powszechne. Jednak pod koniec XIX i w XX wieku pojawi si pogld goszcy, e klasyczna logika dwuwartociowa i jej pochodne
to historycznie uformowany, a zatem rwnie zrelatywizowany kulturowo,
jeden z wielu moliwych sposobw intelektualnej interpretacji danych epistemicznych4. Wywodzca si z tego typu przekona krytyka racjonalizmu wyrzdzia ogromne szkody kulturze wspczesnej, jednak wyzbywszy si
przesady, typowej dla antyintelektualistycznych ideologii trzeba przyzna,
e wskutek radykalnej krytyki wiatopogldu scjentystycznego (skonnego
z kolei do przesadnego absolutyzowania roli logiki jako jedynego kryterium
dopuszczalnoci przekona) atwiej nam dzi dostrzec nieuchronne ograniczenia, jakim z koniecznoci podlegaj procedury intelektualne oparte na aksjomatach i reguach rachunkw logicznych. Jednym z takich ogranicze jest
4
Ten pogld przedstawi m.in. J. adosz w pracy: Szkice z epistemologii matematyki: matematyka jako dziaalno konstruktywna, Warszawa 1968.

66

KRZYSZTOF WIECZOREK

konieczno bezkrytycznej akceptacji danych wyjciowych, ktre cho legitymizuj si nieodpart, jak moe si wydawa, oczywistoci, to jednak nie
sposb mie cakowit pewno, i owo subiektywne poczucie pewnoci towarzyszce pomyleniu jednego z pryncypiw logicznych, takich jak zasada
niesprzecznoci czy prawo wyczonego rodka, moe by tylko na przykad kulturowo uwarunkowanym nawykiem. Ci, ktrzy zawodowo zajmuj
si logik, skonni s twierdzi z caym przekonaniem, e poza logik jest
ju tylko nonsens5 tym samym jednak przyznaj, i jest co poza logik.
Pytanie, na ktre odpowied w wietle dzisiejszej naszej wiedzy bynajmniej
nie wydaje si oczywista, brzmi: Czy granice racjonalnoci pokrywaj si
z granicami wyznaczonymi przez prawa i reguy logiki?
Etymologicznie terminy racjonalizm i racjonalno wywodz si od
ratio, co pozwala sformuowa wniosek, i wyznacznikiem racjonalnego
mylenia jest poszukiwanie racji; z praktyki poznawczej wiadomo za, e
midzy explanandum a ratio explanans nie zawsze musi zachodzi zwizek
o charakterze logicznego wynikania w cisym sensie6. Powiedzmy to inaczej:
obok logiki inferencji moe jeszcze istnie na przykad logika wiary7. Pierwsza opiera si na powszechnie aprobowanych w naszej kulturze, lecz kiedy
po raz pierwszy ustalonych zasadach; druga na objawieniu i zaufaniu Temu,
kto objawi8. Jakie s relacje zakresowe midzy obszarami stosowalnoci tych
dwch typw racjonalnoci? Na ten temat opinie mog by skrajnie rne.
Zwolennik scjentyzmu, bdcy zarazem ateist, powie na przykad, e zasady
wynikania logicznego zaakceptuje kady, poniewa s one optymalnie zharmonizowane z tym, jak funkcjonuje normalnie uksztatowany ludzki umys,
natomiast logika wiary jest akceptowalna tylko dla niektrych, i to akurat dla
tych, ktrzy, jego zdaniem, tkwi w bdzie. Jako kontrast dla tego rodzaju
Zob. Wszystko podlega prawom logiki, poza ktr jest ju tylko nonsens. Z o. prof. Innocentym M. Bocheskim rozmawia ks. Dariusz Gabler, Znak 1982, 3 (328), s. 82-89.
6
Pisze o tym R. Panasiuk w: Pytanie o racjonalno dzisiaj, Archiwum Historii Filozofii
i Myli Spoecznej 1990, nr 34.
7
Gdy jak zauwaa trafnie ks. Stanisaw Wszoek wiara, czymkolwiek jest wicej, jest
take uyciem rozumu; zatem rozum jest wewntrznym czynnikiem ksztatujcym akt wiary, zaznacza sw obecno w samej wierze, () a nie wycznie przed i po akcie wiary. S. Wszoek,
Racjonalno wiary, Krakw 2003, s. 81-82.
8
O tym, e zaufanie do ludzkiego rozumu i trafnoci jego osdw jest konsekwencj zaufania
Bogu jako Temu, kto czowieka stworzy rozumnym, pisze w. Augustyn: Niech daleka bdzie od
nas ta myl, jakoby Bg nienawidzi w nas to, przez co stworzy nas wyszymi ponad pozostae
stworzenia. Niechaj take i to bdzie od nas dalekie, bymy w tym celu mieli wierzy, aby rozumu
nie przyjmowa lub rozumienia nie szuka; bo przecie nawet wierzy bymy nie mogli, gdybymy nie mieli dusz rozumnych. Augustyn z Hippony, List 120, w: wiata ekumeny. Antologia
patrystyczna, red. A. Bober, Krakw 1965, s. 267.
5

RACJONALNO MODLITWY

67

stanowiska moe posuy nastpujca wypowied w. Jana od Krzya: prawdy objawione przez samego Boga [] s ponad wszelkie wiato przyrodzone
i przekraczaj bezwzgldnie wszelkie ludzkie rozumienie. To nadmierne wiato, pynce z wiary, jest dla duszy ciemnym mrokiem, poniewa tak zwalcza
wiato rozumu i pozbawia go, jak wiato soca gasi wszelkie inne wiata.
[] Podobnie wiato wiary przez zbytni nadmiar przytacza i przemaga
wiato rozumu. Rozum bowiem sam z siebie dy do poznania naturalnego,
chocia ma zdolno poznawania take rzeczy nadprzyrodzonych, gdy Bg
zechce go podnie do aktu nadprzyrodzonego9. Zdaniem autora przytoczonych rozwaa, w zestawieniu dwch strategii racjonalnoci poznania naturalnego w wietle przyrodzonego rozumu oraz poznania nadprzyrodzonego
w wietle prawdy objawionej przewaga jest po stronie tego drugiego.

II. JZYK OBSZAR RACJONALNOCI?


Chciabym teraz zaj si jzykiem jako szczeglnie wanym obszarem
uzewntrzniania si racjonalnoci mylenia, a take dziaania czowieka. Relatywnie do wyrnionych powyej dwch sposobw rozumienia racjonalnoci rnie te bd si przedstawia pogldy, oceny i oczekiwania zwizane
z jzykiem, rozpatrywanym jako zewntrzny wyraz i zarazem nonik racjonalnego porzdku.
Przedstawiciel racjonalizmu typu A widzi w jzyku tylko wytworzone
w toku ewolucji gatunku ludzkiego narzdzie komunikacji oraz utrwalania rezultatw poznania w postaci najpierw deskrypcji, nastpnie teorii. Jeli wic
doszukuje si w jzyku racjonalnoci, to czyni to jedynie w odniesieniu do
logicznej struktury zda oraz ich duszych sekwencji, skadajcych si na
opisy tudzie teoretyczne uzasadnienia i objanienia faktw podanych w opisie. Podejcie alternatywne wymaga szerszego spojrzenia na funkcje jzyka.
W wietle racjonalizmu typu B najwczeniejszym rdem wszelkiego sowa
jest Bg. Na pocztku byo Sowo [J 1, 1], [] a Sowo stao si ciaem [J 1,
14], [] aby kady, kto w Niego wierzy, nie zgin, ale mia ycie wieczne
[J 3,,16] czytamy w Ewangelii wedug w. Jana. Wywodzce si od Boga
Sowo jest rdem mocy (wszystkim, ktrzy je przyjli, dao moc, aby si stali
dziemi Boymi [J 1, 12]): mocy zbawczej, ale take mocy przeksztacania
umysu i mocy przeksztacania wiata. O tym, e sowem rzeczywicie moJan od Krzya, Droga na Gr Karmel. Noc ciemna, Krakw 1961. Ksiga druga, Noc czynna ducha, s. 129.
9

68

KRZYSZTOF WIECZOREK

na przeksztaca wiat, traktuje rwnie Johna L. Austina teoria aktw


mowy10, rozwijana i kontynuowana przez Johna Searlea11. Przykady podawane w pracach brytyjskich filozofw jzyka dotycz najczciej drobnych
spraw codziennego ycia (Czy moesz, prosz, poda mi sl?). Niestety,
znamy te o wiele bardziej drastyczne przykady, wskazujce, e odpowiednio dobranym sowem mona popchn ludzi do czynw zbrodniczych, nawet na masow skal12. Dzieje si tak wtedy, gdy czyn rodzi si w wyniku
usyszanego sowa, ktre sprawca przyjmuje i akceptuje jako subiektywnie
wystarczajc motywacj do dziaania. Narzdziami wytwarzania tego rodzaju motywacji s ideologie, zwaszcza totalitarne. Nie miejsce tu, by zajmowa si bliej sposobami i rodzajami ideologicznych manipulacji, poprzestamy zatem na stwierdzeniu, e wszelkie oddziaywanie typu ideologicznego
opiera si na pierwotnym przeciwstawieniu bytu i powinnoci w wietle okrelonego systemu aksjologicznych przewiadcze, ktrego przyjcie sprawia,
e to, co jest, jawi si jako nie takie, jakie by powinno13. Reprezentant ideologicznego systemu mieni si za by tym, kto wie, co naley czyni, by
przywrci zaburzon rwnowag midzy powinnoci a bytem i przeksztaci niedoskona teraniejszo w lepsz przyszo. Kluczem do sukcesu
w propagowaniu ideologii jako bodca do dziaania jest umiejtno sprawienia, e ideolog dysponuje wiedz, dlaczego jest le (czyli inaczej, ni by powinno), wie take, jak powinno by, aby byo lepiej ni jest, i wreszcie, co
zrobi, by tak si stao. Sukces w przekonywaniu spoecznoci podmiotw
ideologicznego oddziaywania, by uznali powysze tezy za prawdziwe,
a przynajmniej wiarygodne, stwarza sytuacj, w ktrej zamiast racjonalnej
analizy sytuacji, podejmowanej kadorazowo przez indywidualny podmiot
dziaania, mamy do czynienia z rodzajem zbiorowej sugestii, w pewnym zakresie funkcjonalnie rwnowanej ze zbiorowoci racjonalnie dziaajcych
podmiotw, lecz owa quasi-racjonalno obejmuje wycznie obszar zalenoci midzy rodzajem podejmowanych dziaa a ich ideologiczn motywacj,
za co do sfery celw, wyznaczajcych kierunek zbiorowego wysiku, nie ma
moliwoci racjonalnej kontroli nad poczynaniami osb lub rodowisk sprawujcych wadz.
10
Por. J.L.Austin, How to do Things with Words, Harvard University Press 1962, przekad
polski: Jak dziaa sowami, w: Mwienie i poznawanie, tum. B. Chwedeczuk, Warszawa 1993.
11
Zob. J. Searle, Speech Acts: An Essay in the Philosophy of Language, Cambridge University Press 1969.
12
Zob. V. Klemperer, Lingua Tertii Imperii. Notatnik filologa, tum. J. Zychowicz, Krakw
1983; por. take: J. Sosnowski, Zagadka chwalcw Stalina, Wi 2007, 2(580), s. 44-52.
13
Por. J. Tischner, Mylenie wedug wartoci, Krakw 1982, s. 490.

RACJONALNO MODLITWY

69

III. MODLITWA JAKO RACJONALNY CZYN JZYKOWY


Oprcz dwch omwionych wyej przykadw regulowania sfery ludzkich dziaa za pomoc artefaktw jzykowych, mianowicie aktw mowy,
wyposaonych w moc illokucyjn, oraz aktw perswazji, skaniajcych do
czynu poprzez oddziaywanie na sfer subiektywnych motywacji do dziaania, mona wyrni jeszcze inny rodzaj twrczego zastosowania sowa: jest
nim modlitwa. W odniesieniu do tego rodzaju aktywnoci, obejmujcej sfer
duchow, intelektualn i emocjonaln czowieka, jak najbardziej aktualne jest
pytanie o moliwo niektrzy dodaliby te: stosowno racjonalnego
zagospodarowania przestrzeni modlitwy.
Rozpatrujc modlitw jako czyn jzykowy14 musimy pamita, e pierwszym jego sprawc jest zawsze Bg. Czowiek nie jest w stanie wyprzedzi
Boga swoj modlitw, bo kade nasze sowo, skierowane do Ojca, jest ju
odpowiedzi na wczeniejsze sowo Boga do nas. Jean-Luc Marion twierdzi:
Nie mwimy o Bogu, mwimy do Boga, a jeli mwimy o Bogu, to w konsekwencji mwienia do Boga [] mwic do Boga, nie zwracamy si do Niego, ale odpowiadamy na Jego pierwotne sowo. Nie potrafi myle inaczej,
jak powtarzajc, podejmujc Jego sowo15. Nowoytny racjonalizm stoi na
stanowisku, e zanim zaczniemy mwi do Boga, musimy si najpierw upewni co do Jego istnienia, a przynajmniej poda racje skaniajce nas do wiary,
e Bg jest. Jeli nie potrafimy racjonalnie uzasadni przekonania o istnieniu
Boga, to powinnimy to przekonanie odrzuci, a co najmniej zawiesi, czyli
odrzuci wszystkie praktyczne konsekwencje jego przyjcia. Rodzi si jednak pytanie, dlaczego decyzja odrzucenia przekonania o istnieniu Boga miaaby by bardziej racjonalna ni decyzja przeciwna, skoro rwnie niepewne
i niedowodliwe s oba skadniki alternatywy: Bg jest lub Boga nie ma16. Sd
uznajcy Boga jako byt istniejcy moemy traktowa albo jako tez wymagajc dowodu wiemy jednak, e dotychczas nikt nie poda niekwestionowalnego dowodu tej tezy, speniajcego wszystkie formalne wymogi logicznej teorii dowodu albo jako pierwotn przesank wszelkich dalszych
sdw. Prbujc udowodni istnienie Boga, musielibymy odnale tak przesank, ktra z jednej strony byaby dostatecznie oczywista, by mona na niej
oprze tak fundamentalny dowd, z drugiej strony musiaaby by logicznie
14
Pojcie czynu rozumiane jest tutaj w taki sposb, jaki proponuje Karol Wojtya w pracy
Osoba i czyn, Krakw 1969.
15
Istnienie nic nam o Bogu nie powie. Rozmowa T. Gadacza z Jean-Luc Marionem, Tygodnik Powszechny nr 13(3116) z 29.03.2009.
16
Por. S. Wszoek, Racjonalno wiary, s. 69.

70

KRZYSZTOF WIECZOREK

wczeniejsza ni fakt, e Bg jest. Skoro jednak Bg jako stworzyciel wiata


poprzedza wszystko, cokolwiek istnieje, to nie ma nic wczeniejszego ni
Bg; dlaczego wic mielibymy szuka innej przesanki ni ta, e na pocztku Bg stworzy niebo i ziemi?
Z perspektywy czowieka wierzcego, czyli kogo, kto t tez przyjmuje
jako punkt wyjcia, Bg nie jest abstrakcyjn przesank mniej lub bardziej
abstrakcyjnych rozumowa, tylko partnerem dialogu. Kto wchodzi w dialog,
nie rozpoczyna od dania skierowanego do rozmwcy: prosz mi najpierw
udowodni, e pan naprawd istnieje, tylko od wsuchania si w pynce od
drugiego sowa. Przyjcie postawy suchacza Sowa17 (K. Rahner) musi
oczywicie poprzedzi wolny akt wyboru; tak jest za kadym razem, gdy decydujemy si w okrelony sposb rozumie to, co ma sta si przedmiotem
naszej refleksji (czynimy to przecie take wwczas, gdy chcc przedstawi
jakie rozumowanie w obrbie wybranej przez nas teorii, rozpoczynamy od
propozycji przyjcia postanowienia w rodzaju: niech A bdzie algebr abstrakcyjn o nastpujcej charakterystyce). Jednak uczyniwszy raz w wybr, rozsdnie jest trzyma si go konsekwentnie w dalszym myleniu i postpowaniu. Najwaniejsz konsekwencj wyboru, o ktrym mowa, jest nieprzerwane otwarcie na dialog z Bogiem. Podstawow form tego dialogu jest
modlitwa. Aby modlitwa staa si narzdziem ksztatowania racjonalnej postawy wobec Boga i wiata, powinna zawiera nastpujce elementy:
odpowied na pierwotne sowo Boga (przykadu takiego nastawienia
dostarcza biblijna opowie o Helim i Samuelu, w ktrej sdziwy kapan,
zorientowawszy si, e Bg wzywa Samuela, udzieli mu nastpujcej rady:
Gdyby kto ci woa, odpowiedz: Mw, Panie, bo suga Twj sucha [1 Sm 3,
9-10]). John Hick definiuje religi jako kulturow odpowied na Boe objawienie18; indywidualn modlitw mona okreli podobnie osobow odpowiedzi na Boe wezwanie;
duchowe otwarcie na dialog z Bogiem, by modlitwa nie bya tylko list
postulatw do spenienia, bd inn form jednostronnego komunikatu, lecz
rwnoczenie gotowoci wysuchania;
analiz sytuacji yciowej czowieka, dokonan w uczestniczcej obecnoci Boga;
przyjcie i zaakceptowanie konkretnych wskazwek wynikajcych
z dokonanej analizy;
Zob. K. Rahner, Hrer des Wortes, Freiburg i. Br. 1997; przekad polski: Suchacz Sowa,
tum. R. Samek, Kty 2008.
18
J. Hick, Pity wymiar, tum. J. Grzegorczyk, Pozna 2007.
17

RACJONALNO MODLITWY

71

wczenie uzyskanych rezultatw w indywidualn strategi autokreacji


osoby.
Powysze elementy odnosz si do modlitwy rozpatrywanej jako indywidualne uczestnictwo czowieka w dialogu z Bogiem. Nie uzyskamy jednak
penego jej obrazu, dopki nie uwzgldnimy wsplnototwrczego wymiaru
modlitwy, ktry jest rwnie integralnie wpisany w istot osobowego dialogu
z Bogiem19. W perspektywie chrzecijaskiej ostatecznym celem czowieka
jest zbawienie. Do jego osignicia niezbdne s zarwno wola, postawa
i czyny osoby, jak te bezinteresowna aska zbawcza Boga, ale i wsplnota
wyznawcw. Czowiek nie moe zbawi si samemu, bez wspdziaania aski uwicajcej, lecz nie moe take uzyska zbawienia w izolacji od wsplnoty wyznawcw. T ostatni winnimy rozumie nie jako trway i niezmienny byt, lecz jako stale si odnawiajce zadanie: wsplnota trwa tylko wtedy,
gdy jest podtrzymywana konkretnymi ludzkimi czynami, u podoa ktrych
tkwi indywidualnie podejmowane decyzje, za jedn z najwaniejszych form
dziaania podtrzymujcego zbiorowo jest wsplna modlitwa. W tym przejawie dialogu, gdzie niezmiennym partnerem jest Bg, lecz po drugiej stronie
pojawia si ju nie pojedyncza osoba, a wieloosobowa zbiorowo, konstytutywnymi elementami s:
oywianie jzyka religijnego jako nonika relacji midzyosobowych
o szczeglnym charakterze;
bezporednie uczestnictwo we wsplnym czynie modlitwy;
otwarcie wsplnoty na yw obecno Boga i poszerzenie w ten sposb
przestrzeni dialogu o wymiar transcendencji.
Jzyk jako mowa twierdzi Ferdynand Ebner20 istnieje tylko wtedy,
gdy jaki ja mwi do jakiego ty. Jzyk jest wic materi przestrzeni
dialogu. Abstrakcyjna struktura w rozumieniu Ferdinanda de Saussurea oraz
gotowe formuy i reguy, zawarte w sownikach oraz podrcznikach gramatyki, to jeszcze nie jzyk, a zaledwie zestaw warunkw moliwoci jego urzeczywistnienia. Dopiero gdy za pomoc formu jzykowych wypowiada si
treci yciowo i osobicie wane dla mwicego, mamy do czynienia z realnym i autentycznym faktem jzykowym. Podobnie z modlitw, ktra wwczas dopiero staje si ywa i wypenia swoj funkcj, gdy wbudowana zostanie w struktur wsplnoty wyznawcw, zwracajcej si ku Bogu. Jzyk za,
19
Por. J. Gauthier, Co to znaczy modli si?, w: tego, Modli si kiedy, jak i dlaczego?,
tum. K. Chodacki, P. Choda, Krakw 2008, s. 27-28.
20
Por. F. Ebner, Das Wort und die geistigen Realitten. Pneumatologische Fragmente, Wien
1952.

72

KRZYSZTOF WIECZOREK

w ktrym formuujemy wezwania modlitewne, bdc (w ujciu strukturalnym) utrwalonym kulturowo zasobem kompetencji komunikacyjnych, stanowi wany czynnik wsplnototwrczy, gdy wsplne wzorce kompetencji
jzykowych sprzyjaj wytworzeniu bliskich wizi midzyosobowych: im bardziej formuy, symbole i obyczaje zwizane z uzusem jzykowym konkretyzuj wi grupow, tym jest ona silniejsza. Mona to zaobserwowa na przykadzie gwar regionalnych, kodw subkultury bd jzykw hobbystycznych21. Jzyk modlitwy rwnie stwarza szans, by zaistnie jako instrument
budowania wizi grupowej, konstytuujcy duchow ojczyzn, w ktrej wszyscy uytkownicy tej mowy czuj si zadomowieni. Dlatego wiadomy wysiek budowania poprzez wysiek uczestnictwa w modlitwach wsplnotowych, a take przez trwanie w indywidualnej, osobistej wizi modlitewnej
z Bogiem mona uzna za jak najbardziej racjonalne i pragmatyczne dziaanie, zmierzajce do podtrzymania w istnieniu wspzbawiajcej si w Bogu
wsplnoty wierzcych.
SUMMARY
In the paper author argues for the thesis that in confrontation of two kinds of rationality, that is
natural cognition of the inherent mind and supernatural cognition in the light of the revealed truth,
it is the latter that has the advantage. Then he analyses a prayer (taken as one of the results of the
supernatural cognition) as a rational language act and points 5 conditions which seem to be
necessary to make the prayer an instrument of shaping a rational attitude towards both God and
world.

Key words:
rationality, faith, prayer, act, language, cognition, justification
21
Interesujcym przykadem jest literackie przetworzenie gwary myliwskiej w ksice gawdzie Janusza Meissnera Opowie pod psem, a nawet pod dwoma, Warszawa 2006.

You might also like