KULTUROWA TEORIA LITERATURY
GtOWNE POJECIA I PROBLEMY
redakcja
MICHAL PAWEE MARKOWSKI
RYSZARD NYCZANNA BURZYNSKA
Kulturowy zwrot teorii
Jeszeze nie tak dawno temu, bo w 1997 roku, literaturoznaw-
a amerykanski Jonathan Culler w jednym z rozdziatéw wyda-
nej wilasnie ksiazki przywotywat dowcip rysunkowy sugerujacy,
ze uprawianie teorii jest gorsze nawet od terroryzmu!. Sugestia
ta obrazowa¢ miala przede wszystkim zjawisko przystowiowej
juz niecheci do teorii literatury, a odwotywala sie zwtaszcza do
doswiadezen, by tak rzec, ekstremalnych — albo do czaséw po-
wojennego strukturalizmu francuskiego (kiedy to teoria po-
strzegana byta jako dyscyplina kostyczna i bezduszna — glow-
ne zrodio intelektualnego terroryzowania literatury) albo tez do
poczynan ortodoksyjnych hermeneutyk, kt6re w ocenie prze-
ciwnik6w teorii nastawione byty przede wszystkim na ograni-
czanie swobody interpretacji. Czasy te zapewne najbardzie} wy-
mownie i najzupelniej powaznie podsumowat jeden z najstyn-
niejszych filozof6w ponowoczesnych — Jean-Francois Lyotard
! Zob. na ten temat J. Culler, Co to jest literatura i czy pytanie to ma jeszcze
Jjakiekolwiek znaczenie?, w; tenze, Teoria literatury. Bardzo krotkie wy e
nie, przel. M. Bassaj, Warszawa 1998, s. 25. i 4— twierdzae, Ze teoria literatury to dzieto ,,.konceptualnych sz.
lehcéw” uporezywie (i ostatecznie bezsensownie) usilujacych
taczy¢ dwie calkowicie nieprzystawalne do siebie gry jezykowe:
teorie” i ,,literature”’.
Sktonnoéci tego rodzaju naleza dzisiaj do przesziosci, zag
obecna teoria literatury z pewnoscia nic chce byé dyscyplina re-
presyjna wobec swojego przedmiotu. Wrecz odwrotnie ~ aktual-
na postaé teorii, nazywana najezesciej teoria kulturowa — prag-
nie byé po prostu jak najbardziej pozyteczna. Nie tworzy sche-
matow, w ktorych musi sig zmieSsci¢ wszystko to, co dotyczy
literatury, nie narzuca z gory regul jej odezytywania, nic ustana-
wia te ostawionych ,,kryteri6w poprawnosci” interpretacji. Ra-
czej stara sie mnozy¢ jezyki, dzieki ktorym mozemy literature
ezytaé ciagle na nowo i interpretowaé¢ ja w najroznorodniejszych
kontekstach. Przybiera wiec — jak formutuja to niektorzy bada-
eze — postaé wiedzy przydatnej w praktykach czytania literatu-
ry. Lub tez —jak mowia inni — staje sie otwartym i zmiennym hi-
storycznie obszarem rozmaitych dyskursow kulturowych, two-
rzacych pole odniesienia dla interpretacji.
Kulturowy zwrot teorii, ktory uzna¢ nalezy za jedno z naj-
wazniejszych zjawisk humanistyki lat ostatnich nie wzial si¢
jednak z przyslowiowego ,,powietrza”, lecz — przynajmnic)
w moim przekonaniu — stanowi on pewna konsekwencje prze-
mian ewolucyjnych dwudziestowieczne} wiedzy 0 literaturze
Co wiecej — by znalezé sig na obecnym etapie, teoria literatu-
ry przemierzyta dosé diuga droge. Najpierw — po przetomie an
typozytywistycznym — uzyskata status pefnoprawne) dyseypli-
ny i zbudowata mocne fundamenty naukowe (ktore przyniost je)
wiagnie strukturalizm). Nastepnie przeszla przez faze kry2yS"
i gruntownej rewizji kluczowych kategorii (zwana posistruktu-
- 2 YF. Lyotard, Kondycja ponowoczesna. Raport o stanie wied2y, preet. M
Kowalska i J. Migasifiski, Warszwa 1997, J.F, Lyotard i J-L Tebaud, 4 Jaste
Paris 1979. Zob, tex znakomity komentarz D. Carrolla do prac Lyotarda, 7
f d the Political w ksiazce pt. Paraesthetics. Foucault. Ly orard L _
York and London 1987, oraz fragment tego rozdziatu w jg2yk" va
gry, przet. G. Dziamski, w: Postmodernizm w perspekiywit filo”
mcze/, red, A, Zeidler-Janiszewska, Warszawa 199!