You are on page 1of 54

Aby rozpocz lektur, kliknij na taki przycisk , ktry da ci peny dostp do spisu treci ksiki.

Jeli chcesz poczy si z Portem Wydawniczym LITERATURA.NET.PL kliknij na logo poniej.

Janina Wieczerska

PORADNIK DLA LENI


czyli jak robi, eby zrobi, a si nie narobi

SOWO WYJANIENIA
Surowi protestanci uwaali lenistwo za rdo wszelkiego za i kazali nawet czteroletnie dzieci zapdza do pracy, eby im nie witay w gowie gupie myli. Katolicy s agodniejsi lenistwo figuruje wprawdzie w katalogu siedmiu grzechw gwnych, ale na ostatnim miejscu. No i susznie: nieporwnanie wicej za i cierpienia przysparzaj wiatu dwa arcygrzechy pierwsze: pycha i chciwo. Lenistwo jest przywar md, pasywn, rodzi przede wszystkim grzechy zaniechania i bardziej szkodzi grzesznikowi ni blinim. Jak to stwierdzi La Rochefoucauld: Wydaje si, e to szatan pooy lenistwo na granicy wielu cnt. Co do mnie, to cho uwaam pracowito za wielk cnot, do lenistwa odnosz si po katolicku, czyli tolerancyjnie. Mam nawet pewn sabo do beztroskich leni, a szczery podziw dla pomysowoci tych, ktrzy potrafi tak robi, eby zrobi, a si nie narobi. W kadym z nas tkwi kawa lenia i powiedziaabym: a niech sobie tkwi, gdyby nie to, e ten obuz, zamiast nam uprzyjemnia ycie, odcigajc od bezustannej harwy, potrafi przysparza kopotw, zmartwie, paradoksalnie take - dodatkowej roboty, a nawet cierpie. I to w stopniu nieraz wikszym ni pedantyczna obowizkowo, maniacka pracowito, itp. Dlatego trzeba go trzyma w ryzach, wyprowadza w pole, przechytrza. Pomocy w przechytrzaniu ma dostarczy ten Poradnik, oparty przede wszystkim na osobistym dowiadczeniu w potyczkach z wasnym, a czciowo te i cudzym lenistwem.

ZWIZA TYPOLOGIA LENI


Nie wdajc si w zbyt szczegowe rozwaania, w populacji leni mona wyrni trzy typy: l. Le absolutny: osobnik czujcy stanowcz niech do wszelkiej pracy. Psychologowie uznaj niemal jednomylnie tak niech za chorob. Nie s zgodni co do jej przyczyn, za potoczna mdro poprzestaje na zrezygnowanym stwierdzeniu, e mwic stylem modzieowym: facet po prostu tak ma. Zarwno naukowcy, jak profani nie znaj skutecznego lekarstwa na lenistwo absolutne. Mog tylko wspczu rodzinom, gdzie takie indywiduum si pojawi. Istniej dwie odmiany leni absolutnych: le wesoy i le ponury. Wesoy to taki, ktry tylko si bawi. Moe by z niego pewien poytek, jako z duszy towarzystwa. Ten drugi natomiast przypomina egzemplarz z wierszyka Tuwima: Na kanapie siedzi le, nic nie robi cay dzie. A nic nie robic, jednak robi: truje i irytuje swoim nierbstwem. Leniami absolutnymi w tym poradniku zajmowa si nie bd, bo byby to czas stracony: leniowi i tak nie bdzie chciao si przeczyta. 2. Kryptole: le ukryty, zamaskowany, nie cierpicy nie tyle pracy, ile obowizkw; gotw robi niesychanie duo, byle nie to, co do niego naley. Przyczyny kryptolenistwa mog by rne, czasem dziedziczne. Np. potomek panw bdzie z zasady uwaa obowizkow prac za co poniej jego godnoci, potomek chopw paszczynianych, sam o tym nie wiedzc, uprawia strategi yciow opisan w Satyrze na leniwych chopw: A robi silno obudnie: ledwo wynid pod poudnie, [...] pug stoi na roli, w lemiesz klekce: Rzekomo mu pug ora nie chce... Najczciej jednak przyczyn kryptolenistwa bywa le wybrany, nielubiany zawd (oprcz le wybranego wspmaonka jedno z najwikszych nieszcz, jakie czowieka moe spotka) lub wygrowane ambicje. Dlatego kryptolenie, nie majc szans na olniewajcy sukces w uprawianym zawodzie, bardzo gorliwie garn si do tzw. pracy spoecznej lub polityki. Czasem okazuje si, e to jest to i wymarzony sukces jednak osigaj. Bywa jednak i tak, jak na rysunku Mleczki. Oklapnity osobnik zwierza si przy wdce: Mylaem, e cho rzdzi potrafi, ale i to spieprzyem. Z kryptolenistwa, przy cikiej pracy wasnej i jeszcze ciszej fachowego psychologa mona by si wyleczy. Pod warunkiem, e si chce. Felieton na to nie pomoe. 3. Pseudole: czowiek przecitnie pracowity, obowizkowy, a jednak zapadajcy od czasu do czasu (jak na gryp) na lenistwo absolutne bd kryptolenistwo. Czyli (wyczywszy dwa opisane wyej typy) kady z nas. Jego nibylenistwo naraa go na zarzuty i wyrzuty ze strony nietolerancyjnego otoczenia, odbierane bolenie, bo przecie tak naprawd leniem nie jest, to tylko wirus lenistwa jako si w nim uaktywni. Dziaalno tego wirusa sprawia take, e odczuwamy wyrzuty sumienia i sami si nimi zadrczamy. Ot tego wirusa mona wymin, opanowa, ograniczy mniej wicej tak wanie jak gryp. Ale, jak z grypy nieleczonej, mona te wpakowa si w stan o wiele gorszy. Wic sprbujmy przyjrze si stanom zarwno grypowym, jak i przedgrypowym, by tolerujc takie lenistwo, nie przekroczy jednak granic ryzyka.

STAN NIEMONOCI
Motto: Bywaj wiosny i l a t a, kiedy nam si nic robi nie chce. (z Przekroju) Pseudolenistwo, ktre ogarnia ludzi normalnie pracowitych (czasem nawet bardzo) i obowizkowych (jak wyej), podzieli mona na okresowe i sytuacyjne. Pierwsze to stan scharakteryzowany w maksymie uytej tu jako motto, drugie to odraza, niech do okrelonego zadania, pracy, obowizku. Lenistwo okresowe jest stanem przykrym i trudnym do zwalczenia, wic najpierw o nim. Kt go nie przeywa! Wszystko nam si wymyka z rk, kada praca wydaje si bez sensu albo ponad siy, snujemy si po domu, gupkowato patrzc w okno albo w sufit, pijemy kaw za kaw niby dla podkrcenia energii, a w istocie dla pozoru, eby czas jako przeszed. Im duej to trwa, tym jest nam gorzej, bo przecie z kadym dniem przybywa zalegoci, sami sobie stajemy si niemili, zaczynamy uwaa, e w ogle jestemy do niczego... Bliskich ten stan niepokoi, jeszcze bardziej irytuje. Bo co zrobi, to le: obchodz nas ostronie z daleka czujemy si opuszczeni. Krzycz na nas uwaamy si za skrzywdzonych i niezrozumiaych. A dobre rady typu we si w gar s akurat tyle warte, co rada Sowy Przemdrzaej (z Kubusia Puchatka): W procesie tonicia wan rzecz jest trzymanie gowy nad wod. Dobre sobie mylimy przecie rzecz w tym, e wanie za choler nie moemy wzi si w gar! Stan taki ma ukryte przyczyny. Na Zachodzie idzie si wtedy (albo prowadz nas) do psychoanalityka, tutaj musimy sobie radzi sami. Czasem pomaga nam samo ycie: przychodzi dawno zamwiony malarz, trudno, wobec takiego kataklizmu musimy si ruszy, bo zginiemy. Albo zjedaj gocie tu te nie ma wyjcia, bierz siatk i le po cielcin, gotuj, nakrywaj, zmywaj, bo to ani si samo nie zrobi, ani na nikogo nie zwalisz. Potem malarz koczy robot, gocie wyjedaj, w tobie za ronie duma, e prosz, wprawdzie padasz na pysk, ale dae rad i dalej ju leci. Czowiek jest odczarowany, zy urok przeszed, fatalna passa przerwana. Ot czasem udaje nam si taki zbawczy kataklizm jak malarz lub gocie z premedytacj sprowokowa. Czowiek przez cae ycie prowadzi, wiadomie i podwiadomie, pewien rodzaj gry z losem i z sob samym. Krci bat na siebie i hoduje dla siebie marchewk. Bdc w niu, najczciej, niestety, kopie sobie doek jeszcze gbszy. Tak aranuje sytuacj, eby zamiar si nie powid i eby potem mc powiedzie: sami widzicie, nic mi si nie udaje. Zagrywa w kontaktach z ludmi w tym kolorze, eby ich zrazi i triumfowa: Wszyscy mnie gnbi. To robi si spontanicznie, tego nie trzeba nikogo uczy. Mona jednak te, cho to wymaga wikszej znajomoci samego siebie i sprytniejszej taktyki (znowu wobec samego siebie) aranowa sytuacje, w ktrych musi nam si uda. Przyj sposb postpowania, ktry kryptolenie stosuj przez cae ycie. Na przykad: cho w domu ley stos listw czekajcych na odpowied, kosz z brudn bielizn a kipi, lodwka pusta, a my ju trzeci dzie wysyamy rodzin na obiad do baru, ni z tego, ni z owego, oferujemy si z pomoc znajomej przy, dajmy na to, chrzcinach. Znajoma jest uszczliwiona, chwali nas i dzikuje, wracamy od niej z zadartym nosem i podniesion gow. Z rozpdu, na fali, kupujemy po drodze woowin i to tak, ktrej szkoda zmarnowa na gupi gulasz, pakujemy si wic w robienie zrazw, jako mimochodem, kiedy zrazy si
6

dusz, wrzucamy do pralki to nieszczsne pranie... Podobny zabieg, powtrzony par razy, moe nam na tyle podnie samoocen, e mnie i przytomnie zabierzemy si i do odpisywania na listy, co moe okaza si zajciem przyjemnym. Bo generalnym sposobem na przeamanie lenistwa okresowego jest w ogle przeycie czego przyjemnego. Opisany pokrtce stan niemonoci, kiedy to nic nam si nie udaje i niczego nam si robi nie chce, ma najczciej powane przyczyny psychiczne. Wyrwa nas z otpiaej niemonoci moe albo przypadek-konieczno, kiedy to po prostu musimy i ju, albo niespodziewany sukces, albo i pseudosukcesik, zaaranowany przez nas samych. Roli tzw. pomocnej doni te nie naley wykluczy, cho raczej nie radz na ni liczy. Zdarza si jednak i tak, e rce nam opadaj i popadamy w bezradn bezczynno z powodw cakiem zwyczajnych, yciowych. Przez zbieg okolicznoci, przez bdne obliczenie si, przez lekkomylno, przez nieumiejtno odmowy itp. zaczyna si na nas wali taka lawina roboty, e nie mogc podoa wszystkiemu, w kocu nie robimy nic. Ogarnia nas totalne lenistwo. Oczywicie pseudolenistwo. Prawdziwy le nie martwi si, e nic nie robi. Kryptole udaje, e robi, ale wyszukujc sobie przerne zajcia (byle nie wykonywa tego, co do niego naley) nie traktuje ich serio, po prostu, jak mwi modzie: olewa. Natomiast normalnie obowizkowy i pracowity czowiek cierpi z powodu niechcianego nibylenistwa, z powodu niewykonania tego, co sobie zaoy i co na siebie przyj. W Dziennikach Marii Dbrowskiej (ktra bya czowiekiem w ogle pracowitym i uwaajcym prac za warto moraln) mamy przejmujce opisy takiego stanu: Znowu cae przedpoudnie przy biurku i tylko p strony. Dzie zeszed mi na niczym, na bkaniu si po mieszkaniu, XXV rozdzia nadal nie rozpoczty. Nie poszam do S., bo XXV rozdzia. Nie poszam na koncert, bo XXV rozdzia. I mimo tych wyrzecze XXV rozdzia nie rusza z miejsca. Ot myl sobie (i czasem nawet praktykuj), e kiedy nam si nic robi nie chce, to nie rbmy. Tylko si tym nie trujmy! Powiedzmy sobie: Nie to nie, nie daj rady z tym, co musz zrobi, to niech przynajmniej robi to, co chc. Maria Dbrowska, zamiast mczy si przez cay wieczr siadaniem i wstawaniem od biurka, moga spokojnie i na wymarzony koncert. Rozdziau XXV i tak by siedzc w domu nie napisaa, a przynajmniej zaliczyaby pikne przeycie. Maksyma czowiek moe tylko tyle, ile moe bywa oczywicie wymwk dla leni, ale pseudoleniom moe przynie ulg i nawet zbawczy przeom. Przekonaam si par razy, nie bez zdumienia, i nieprawd jest, e robota sama si nie zrobi. Jeli co wanego musi zosta zrobione (bd w pracy, bd w domu), w kocu zrobi to kto inny. Jeli za nie zrobi to znaczy, e mogo by nie zrobione i wiat si nie zawali. Tak czy owak obezwadniajca lawina zada troch si poluzuje i zaczniemy odzyskiwa swobod ruchw. Wrd wielu anegdot o Janie XXIII jest i taka: Skoatany papie skary si: Panie Boe, mam zrobi to i tamto, i jeszcze tamto, i zupenie nie daj rady, jestem do niczego. Na to odzywa si gos z nieba: Nie bd taki wany, Giovanni!. Nie czujmy si tacy wani. Powiedzmy sobie za anglosasami; Take it easy. Jeli ogarnia nas nieprzezwycialne lenistwo poddajmy mu si i uwierzmy, e czas to najlepszy lekarz. Nawet katar si kiedy koczy, chocia po dwch dniach spdzonych z chusteczk przy nosie wydaje nam si, e bdzie nas mczy wiecznie.

MGBY, CHCIABY, PRAGNBY, GDYBY...


Jest taki rysuneczek Mleczki: pod parasolem maestwo inteligenckie w rednim wieku. Pan mwi: Od poniedziaku, najpniej od rody jeli nie bdzie padao wezm ycie za kark!. Gdyby w pan odkada do rody, i to koniecznie bezdeszczowej, dajmy na to skopanie ogrdka czy oddanie paszcza do czyszczenia, i tak zyskaby u nas tylko niewysoki i krtkoterminowy kredyt zaufania. Ale uzalenia od pogody co tak zasadniczego, jak branie ycia za kark? Wolne arty... Nigdy tego nie wemie powanie. Pan z rysunku Mleczki naley do pominitego w rozwaaniach wstpnych typu pleni. Jest to krzywka lenia absolutnego z pseudolenienm, a wic normalnym czowiekiem, chorujcym na lenia tylko od czasu do czasu, i to nie bez powodu. Plenia od lenia absolutnego rni to, e owszem, pracuje, owszem, ma nawet pewne osignicia, ale jest to zaledwie poowa osigni lecych w jego moliwociach. A take co okazuje si z czasem bardzo wane poowa jego ambitnych planw i wyobrae o swojej wartoci. Pal go sze moglibymy powiedzie cho pracuje na p gwizdka, ale lepsze p ni nic. A e nie wykorzystuje swoich moliwoci i zdolnoci, tylko zapewnia, e mgby, chciaby, gdyby i odkada realizacj tego, co mgby, do rody o ile nie bdzie padao to w kocu jego sprawa. Skoro odkada, to wida mu z tym dobrze, nigdzie nie jest napisane, e czowiek koniecznie musi da z siebie wszystko. Tak te argumentuje ple, gdy mu bliscy lub przeoeni robi wyrzuty. Argumentw w ogle ma duo, i to takich na wysokie C: e woli by ni mie, e Ten pan, zdaniem moim, kto przesta na swoim, e lepsza szara uczciwo ni byszczca kariera i kradzione bogactwo. Pikne to bardzo, o ile jest szczere i prawdziwe. Tylko e u plenia nie jest. To jego alibi, bo ple, niczym kot Makawity z uroczego wiersza Eliota, zawsze ma alibi, dwa albo trzy do tego. Tym drugim jest intryga, uniemoliwiajca pozytywne dziaanie, trzecim brak warunkw ( jeli nie bdzie padao). Pleniami mona by si w ogle nie zajmowa, gdyby nie to, e plenistwo jest i zaraliwe, i trujce. Dotknity nim osobnik, kiedy si opatrzy, e najlepsze lata i okazje przeleciay mu midzy palcami, widzi, e wyldowa kiepsko. Budzi si w nim zawi, e innym poszo lepiej, i daleje przekamywa wiat i ludzi, eby mu si teoria zgadzaa z praktyk. Coraz mniej mwi o tym, e mu nie zaley na statusie, coraz wicej e kto si dorobi, ten zodziej. Staje si bardzo zawzity w podwaaniu cudzych zasug, a jeli dochrapa si jednak stoka kierowniczego pryncypialnie tpi tych, ktrzy mogliby okaza si lepsi od niego. Opowiada, jak to go wykoczyli, bo nie chcia ugi karku, a w ogle, panie, to nic si nie da zrobi, nie warto nawet prbowa. Te sentencje trafiaj na podatny grunt, bo nie da si zaprzeczy, e przykadw zodziejstwa, intryg, tpienia ludzi zdolnych i z wasnym zdaniem, triumfu obrotnych miernot ycie dostarcza nam pod dostatkiem. Ple, sypic nimi jak z rkawa, dosmuca nas i podtruwa, i ani si obejrzymy, a sami staniemy si pleniami. Nie wyjdzie nam to na dobre, bo ple (w przeciwiestwie do lenia absolutnego, ktry przynajmniej bywa beztroski) chodzi stale skwaszony, a nawet nieszczliwy. No i plenie strasznie obniaj poprzeczk naszych wasnych wymaga wobec siebie i ycia, czego skutki widzimy dokoa.

Ze stanu plenistwa moe osobnika wyrwa albo sytuacja przymusowa, kiedy nie ma innego wyjcia, jak si spi, albo olniewajca szansa, co jednak trafia si rzadko. O wasnych siach nie wygrzebie si nigdy. Jeli nie yczymy sobie by pleniami, to tpmy u siebie wczesne objawy tej przypadoci, a osobnikw w stadium rozwinitym starajmy si nie bra cakiem serio.

NUDA WRG CZY SOJUSZNIK?

Charles Baudelaire, poeta, dandys, dekadent, znany przede wszystkim z cyklu wierszy pt. Kwiaty za, pod kadym wzgldem wic czowiek odlegy od belferstwa i moralizatorstwa, zapisa w swoim dzienniku zdanie dla zdumiewajce: Trzeba pracowa, bo jak si zastanowi, praca jest jeszcze najmniej nudna ze wszystkiego. wite sowa, ale mogy przyj do gowy tylko czowiekowi, ktry pracowa nie musia, ktrego najwikszym zmartwieniem byo zabijanie czasu. Nam, zabieganym, popdzanym przez budzik i budet, myl o tym, e rozrywki i prniactwo mog czowieka miertelnie znudzi, raczej nie wita. Jeli nawet nudzimy si na wczasach, to win przypisujemy pogodzie, brakom w infrastrukturze kurortu, nieciekawemu towarzystwu, a take wasnemu zapracowaniu. Taki czowiek wci zaharowany, e kiedy wreszcie moe odpocz, rozerwa si, to ju po prostu nie umie. To te prawda. Bo jak mona wnioskowa z osiemnasto- i dziewitnastowiecznych powieci z wyszych sfer, prnowanie to wielka sztuka, ktr nie kady umie opanowa, ktrej trzeba si uczy, w ktr trzeba woy nieraz duo wysiku, oczywicie gwnie umysowego. Zwiedzanie uroczych miejscowoci, suchanie muzyki, kontemplowanie obrazw w galeriach to przecie moe by miertelnie nudne dla kogo, kto nie zada sobie przedtem trudu nauczenia si, jak sucha Mozarta, patrze na obrazy czy choby prowadzi interesujc rozmow. O tym, podejrzewam, myla Baudelaire, mwic Trzeba pracowa, a nie o pracy kancelisty czy drwala. Od poowy biecego stulecia, kiedy w spoeczestwach obfitoci w zasadzie znikn problem z czego y, pojawi si nowy, nader okazao si dotkliwy i do dzi nie rozwizany: w co si bawi, w co si bawi? Spoeczestwa te s nastawione na konsumpcj, pracuje si po to, eby mie komfort i rozrywk. Odkryto wic szybko, e na nudzie innych mona robi ciki szmal, powsta cay kompleks przemysu i usug rozrywkowych, krtko, by sparafrazowa sowa Hamleta: Kto haruje, by mg si bawi kto. Nuda tedy moe by wrogiem lenistwa, a sojusznikiem pracy. Wiemy o tym zreszt i z naszego, do jak na razie skromnego dowiadczenia. Trafia si jaka deszczowa sobota, kiedy to ani jecha na dziak, ani w ogle wyj z domu nie mona, w telewizji nic nie ma, do czytania te nie, bo przecie jestemy tak przepracowani, e przestalimy i kupowa, i wypoycza ksiki, czonkowie rodziny, zamiast nas lub siebie czym zaj, a z kta w kt z kwanymi minami. Tym sposobem znudzenie kadego z osobna ju nie to, e si dodaje, ale mnoy czy wrcz potguje. W kocu nie wytrzymujemy, machamy rk na powzite uprzednio postanowienie, e ten dzie mia by wycznie dla odpoczynku, e adna sia nie zmusi nas do roboty. Wszystko lepsze ni nuda! Nawet nielubiana, odkadana na wity nigdy praca, jak np. uporzdkowanie pawlaczy albo umocowanie poluzowanych gniazdek w kuchni i w azience. Kady zreszt ma inny rodzaj prac, wrzucanych, by tak rzec, na samo dno najniszej szuflady. Nuda wic, powtarzam, gdy nas dobrze przycinie, moe by wrogiem lenistwa. W ogle jest nim czciej, ni nam si potocznie zdaje, nie tylko w wypadkach tak skrajnych, jak wyej opisany. Ale nie chc tu nikomu wmawia, e kada praca jest ciekawa, i e to po prostu rozkosz mie duo do roboty. Istniej zajcia tak nudne (rne dla rnych, to zaley

10

od czowieka), e wanie wiejca od nich nuda staje si czynnikiem leniogennym. Ot istniej pewne chwyty, pozwalajce wprowadzi do nudziarstwa element zabawy, wrcz rozrywki. O nich na nastpnych kartkach.

11

NUDA I ZABAWA
Podejrzewam, e wiele Zo i Jasiw nie je kaszki nie z powodu braku apetytu, tylko e to straszliwie nudne. W kadym razie tak by wynikao z moich wspomnie z dziecistwa. Nie naleaam nigdy do plemienia tzw. niejadkw, a jednak skd znam zagadywanki uprzyjemniajce jedzenie (jedzie, jedzie samochd buch, wjecha do garau), a przede wszystkim pamitam siebie nad talerzem kaszki na pgsto z sokiem malinowym, ktrej tym bardziej nie chciao ubywa, im pikniej byo za oknem. Wymyliam sobie wwczas tak zabaw: kaszka to bya lawa, sok malinowy lawa rozarzona, moja yka to koparka, ktra miaa utorowa drogi przez zalane tereny, i to tak, eby ar ich nie dotkn. Wic najpierw szybka, byskawiczna akcja przez rodek (kaszka z sokiem napieraa z obu stron na przekop), potem poszerzenie przejcia, nastpnie sprytne podkopy pod zastoiny aru i tak jako przy tych sapersko-ratowniczych dziaaniach lawa dziki Bogu znikaa i ukazywao si dno talerza, a na nim domek z ogrdkiem i buda z psem, pogodne i bezpieczne. Ta zabawa z kaszk przypomniaa mi si przy arcynudnej robocie, mianowicie przy zdzieraniu yletk olejnej lamperii w korytarzu. Lamperia bya odporna na wszelkie inne zabiegi, no wic trudno ostukiwaam j drewnianym motkiem i delikatnie podwaaam yletk. Wymagao to skupienia i nie pozwalao na mylenie o czym innym, co zwykle umila mi prace czysto mechaniczne. Miaam przed sob kilkanacie metrw tej lamperii jak to wytrzyma? Wic wyobraziam sobie, e oczyszczone nieregularne kawaki to wyspy, midzy ktrymi konieczne jest poczenie ldowe. Z wysp robiy si archipelagi, kontynenty, co dao nowy impuls fantazji: Jeli pocign yletk w prawo, to to ju bdzie Australia. Psiakrew, za duo poleciao. No to jeszcze troch w d, jak dobrze pjdzie, to moe by Afryka... Wiele nudnych zaj mona obrci w zabaw. W czasie praktyki studenckiej w bibliotece dano mojej koleance i mnie stosido kartek katalogowych do uoenia w porzdku alfabetycznym z dokadnoci do czwartej litery. Kartki kojarzyy si nam z kartami do gry, rozkadanie z pasjansem. Braymy losowo ze stosu mniej wicej rwne porcje i daleje ukada wyjdzie czy nie wyjdzie? Sia fachowa siedzca nad t sam robot przy biurku pod oknem nudzia si przez ten cay czas potwornie, patrzaa na ulic, wychodzia umy szklank, itp. Odya, kiedy poprosiymy o nastpne pudo kartek. Nie, eby j ogarna ch wspzawodnictwa, co to, to nie. Ale chciaa nam udowodni, e tak powanej roboty nie mona w tak krtkim czasie wykona bez bdu. Rzucia si wtedy sprawdza nasz urobek, co z kolei wzbudzio w nas ducha sportowego a wanie, e bdzie bez bdu. Zdaje si, e przez te trzy dni praktyki odwaliymy robot przewidzian na miesic... Rywalizacja, wycigi po prostu, to te chwyt, ktry spontanicznie stosuj dla uatrakcyjnienia nudnej pracy, jak np. drylowanie wini. Tylko kopot z tym, e nudne prace czsto dlatego s nudne, e wykonuje si je solo. Mona ostatecznie urzdzi sobie wycigi z czasem: jeli do siedemnastej uda mi si wyuska ten groch, to wygram. Co wygram? Oczywicie nic, ale przecie nie chodzi o nagrod, tylko o szczypt emocji. Tak, z nudn prac fizyczn przy odrobinie fantazji mona sobie jako poradzi. Gorzej wbrew pozorom z umysow, bo zajmujc umys, nie pozwala na fantazjowanie. Tu wic trzeba sposobw bardziej wyrafinowanych ni dziecinne zabawy nad kaszk. A i tak sukces nie jest taki pewny. Czasem mi si jednak udawao.

12

ZNUENIE
O tym, czy jaka praca jest nudna czy pasjonujca, decyduje w przewaajcej mierze nastawienie do niej osoby, ktra j wykonuje. Dla poety nie ma nic nudniejszego ni studiowanie bilansu przedsibiorstwa, dla ekonomisty czytanie wierszy. Ale nawet przy pracy lubianej, wybranej z dobrej woli, natrafia si na mielizny nudziarstwa i przeywa dni dojmujcego znuenia. Dowiadczyam tego ju we wczesnych latach pracy zawodowej, jako redaktor wydawnictwa. Lubiam t prac, bo polegaa na tym, co w ogle najbardziej lubi, tj. na czytaniu; widziaam w niej sens ksika powinna by wydana bezbdnie i dlatego przysowiowe stawianie przecinkw mnie nie nudzio. Trafiay jednak na moje biurko take rozdte i nadte rozprawy o zawartoci mylowej dajcej si zmieci na dwudziestu kartkach, wobec ktrych naleaoby zastosowa zasad uci, skrci i wyrzuci. A tu sied, czowieku, wprowadzaj jaki ad w mtne wodolejstwo, prostuj zdania kolawe jak dziadowski kij i jeszcze uwaaj przez cay czas, eby nie przepuci jakiego ktury czy Paryrza. Nic dziwnego, e czowieka ogarniao mdawe znuenie. Nuca praca umysowa jest tym gorsza od fizycznej, e jak pisaam poprzednio nie pozwala myle o czym innym. A jednak tylko to moe nas uratowa, podtrzyma na siach i da dobrn do szczliwego koca. Kiedy natrafiaam na szczeglnie beznadziejne zdanie, spltane niczym krzak jeyn, co to ani obej, ani przeskoczy, wstawaam od biurka i oznajmiaam kolegom, e wyskakuj na maego Sienkiewicza. Szam zdecydowanym krokiem do podrcznej biblioteki po drugiej stronie korytarza, braam byle ktry tom Trylogii i po pitnastu, dwudziestu minutach rzewicego prysznica rdlanej polszczyzny wracaam, by z odwieonym mzgiem boryka si z kolczastym i zawijanym zdaniem. Nader czsto okazywao si zreszt, e zdania nie trzeba rozpltywa, e nikomu i niczemu nie zaszkodzi, jeli si je po prostu skreli. Mojego maego Sienkiewicza mona zastpi czym innym, wedle gustu, ale zasada pozostaje ta sama: kiedy ogarnia nas znuenie umysowe, przerwijmy jaow szarpanin i strzelmy sobie co odwieajcego. Jeli wykonujemy w domu jak prac zlecon, ktra nam ju nad miar obrzyda, zostawmy j na jeden wieczr i idmy do kina, na koncert, do znajomych wszystko jedno, byle spdzi czas ciekawie i poza domem. Jeli znuyy nas papiery przerabiane na subowym biurku urwijmy si z biura z premedytacj, nie chykiem i pozorancko, jak to si zwykle robi, idc na kaw do koleanki z ssiedniego dziau. Bo wane tu jest ostre cicie, kontrast, taki jak midzy Sienkiewiczem a elukubracj docenta Pleplewiaka. Dopiero to sprowadza orzewiajcy szok, oglne oywienie umysu, daje rozpd potrzebny do wzicia przeszkody. Czowiek stoi czasem przed zadaniem skoowany jak pies z kijem w pysku przed wskimi drzwiami. Pies krci gow, a go kark rozboli, a przez drzwi nijak przej nie moe. Tymczasem gdyby na chwil ten kij wypuci i potem zapa go z innego koca, byoby po kopocie. Oderwanie si na moment od gwkowania, co zrobi z tym fantem, jest czasem jedynym wyjciem, by znale wyjcie.

13

RNE WSTRTY
Do powszechnie wystpujc form lenistwa jest e to tak nazw lenistwo lokalne, mieszczce si nie w czasie (jak okresowe napady nic mi si nie chce), lecz w przestrzeni. Moemy by w najlepszej formie, dusz i ciaem garn si do pracy, ktra nam w dodatku idzie jak po male, a jednak w przestrzeni naszej aktywnoci tkwi co, co omijamy jak pokrzyw w malinach, mimo e nie ma adnych racjonalnych powodw, eby tego nie zrobi. Do omijanych i odkadanych zada naley np. pisanie listw. Wielu ludzi miesicami nie odpowiada na listy, nie wysya w por ycze witecznych czy imieninowych, tumaczc si potem, e cierpi na listowstrt. Ale takich wstrtw jest wiele kto gotw odkurzy cay pokj, byle nie wynie mieci, dla kogo innego zadaniem nad siy jest zdjcie skarpetek ze sznurka i schowanie do szafy, rnie bywa. Co do mnie, to cierpi na wstrt ju zupenie niewytumaczalny i idiotyczny, mianowicie wstrt do telefonowania. Wol, wybierajc si do znajomych, raczej zaryzykowa, i pocauj klamk, ni przedtem zadzwoni i si zapowiedzie. Wiem, e jest to kompletna gupota, ale kiedy ju musz gdzie telefonowa, oddalam ten kielich goryczy, jak si da. A to: teraz jej nie ma w domu, a to: nie bd przeszkadza, bo pewnie oglda dziennik (mecz, serial), a to: zaraz, zaraz, tylko pomyj, przeczytam do koca artyku, wypal papierosa... Jeli w kocu wykonam w telefon, kamie spada mi z serca i chodz dumna, jakbym skoczya trudny rozdzia powieci. Zamiowania do telefonowania ju w sobie nie wyksztac, cho wiem, ile na tym wstrcie trac. eby jednak nie cign on na mnie zbyt cikich konsekwencji, telefony absolutnie konieczne zapisuj na karteczce z wykazem zaj na dzie biecy. Skrelam potem kolejno: odebra pranie, felieton do Gaz. Gd., zap. rach., kupi pyn do naczy, itp., a wreszcie na karteczce zostaje jak wyrzut sumienia tel. do.... Wstyd mi przepisywa to polecenie na nastpny wistek, poza tym kartka z odfajkowanymi wszystkimi zadaniami wybitnie poprawia samopoczucie, wic byo nie byo, buch kasztan w wod, wreszcie telefonuj. Bywaj wstrty nie tak dziwaczne jak wyej opisany. Ot, na przykad ywi niech do czyszczenia wentylatorka nad kuchenk, robienia porzdku w butach, przesadzania kwiatw do wikszej doniczki. Nie s to prace szczeglnie fatygujce, ale brudne i wymagajce przygotowa, baaganogenne, wic wielokro mwi sobie: trzeba by i na tym si skoczy. A jednak ktrego dnia wa na kuchenk, eby wyczyci wentylator, czy klkam przy szafie z butami, dlatego e pojawia si na horyzoncie zadanie, na ktre mam jeszcze mniejsz ochot. Klin klinem to najlepsza metoda na wstrty. Ju, ju mam si za konierz docign do telefonu i naraz wita mi zbawcza myl: Wentylator! Dawno miaam z nim zrobi porzdek!. Zawracam z radosnym zapaem, szykuj szczotki, szmaty i rubokrt, przystawiam stoek... Mija kwadrans, dwa, rubka pechowo wpada mi za szafk, wycigam j z trudem, robi si za, och, eby to wreszcie skoczy... Po skoczeniu tej roboty ju nic mi nie straszne myj rce i z min czowieka, dla ktrego nie ma przeszkd i nie ma zych drg, ruszam do telefonu. A potem mog ju spokojnie mia si z siebie, e tak przechytrzyam wasne lenistwo.

14

OCZY SI BOJ, ALE RCE ZROBI...


S prace, do ktrych trudno nam si zabra nie z powodu lenistwa takiego czy owakiego, nie z powodu niewytumaczalnego wstrtu, ale po prostu ze strachu. Boe ty mj, to jest takie cikie, ja temu nie poradz mylaam przez tygodnie i miesice, patrzc na kup klamotw pozostaych po poprzednim wacicielu w kcie ogrodu. Byy tam rne dziwne rzeczy z gatunku tych, co-mog-si-przyda: beczka z resztk lepiku, pknite szyby, zwj zardzewiaej siatki, jakie dechy, w dodatku zagrodzone agrestami. Co z tym zrobi, gdzie to wyrzuci, a w ogle od czego zacz? Przeszkadzaa mi ta graciarnia jak gwd w bucie, najgorsza za okazaa si beczka, ktr w perspektywie mona byo waciwie tylko przesuwa z kta w kt... Na pomoc przyszed mi przypadek nowy ssiad, wawszy i zaradniejszy ode mnie, cign uka do wywiezienia z piwnicy rupieci nieco podobnych do moich z ogrodu. Czy mog panu podrzuci beczk? Ale drobiazg, prosz bardzo. Beczka pojechaa, przy okazji take zardzewiaa siatka, a ja w kcie ogrodu mozoliam si z reszt. Nie powiem, eby wyciganie odamkw szka z piasku, rbanie zmurszaych ram okiennych, itp. byo tym co Paryanie lubi najbardziej, ale po dwch dniach kcik wyglda przyzwoicie. Spogldaam na niego z upodobaniem, przypominaa mi si scena z Nocy i dni, kiedy to Bogumi Niechcic nie mg skupi si na kawiarnianej rozmowie, bo przed oczyma wci stawa mu piknie uporzdkowany kawaek podwrza midzy obor a stodo, myl za zdaa do owego uadzonego kawaka i odpoczywaa tam niczym w wieej pocieli. Oczy si boj, ale rce zrobi mwi chopskie przysowie oparte na wiekowym dowiadczeniu. Byle zacz. Do dziaania moe nas popchn szczliwy zbieg okolicznoci, jak mnie w przypadku graciarni w ogrodzie, tylko aby wykorzysta przypadek, trzeba mie refleks. Przypadek te mona zorganizowa, po prostu wzywajc kogo do pomocy, przynajmniej na pocztku. Trzeba si jednak pilnowa, eby nie zarazi wasnym strachem ewentualnego pomocnika. To mi si zdarzao w stosunku do syna, u ktrego zamawiaam cae popoudnie na robot zajmujc dwie godziny. Rozszyfrowa mnie po pewnym czasie i wyjania: mamo, ty wyliczasz czas na prac proporcjonalnie do strachu, jaki czujesz na widok kupy roboty. Wobec tego zmieniam taktyk i teraz zagaduj: Czy miaby p godziny, no, moe godzin wolnego czasu, eby mi pomc w piwnicy? Powtarzam: byle zacz. Istniej zreszt dwie metody, ktre maj swoich zagorzaych zwolennikw. Co do mnie, uwaam je obie za dobre i nie trzymam si doktrynersko tylko jednej. Pierwsza metoda to: byka za rogi, drug nazywam metod bierek. Obie zasuguj na szersze omwienie.

15

METODA BIEREK
Gra w bierki polega na tym (wyjanienie dla tych, ktrzy jej nie znaj), e rzuca si na st gar patyczkw, po czym rozpoczynajcy gr bierze je ze stosu po jednym. Gdy przy braniu poruszy si jaki patyczek, gracz odstpuje miejsce nastpnemu. Pierwszy gracz jest w najlepszej sytuacji apie bezpieczne bierki, ktre nie krzyuj si z innymi. Potem ju zaczynaj si schody, trzeba dobrze kombinowa, chytrze podwaa zawalidrogi, itp., ale zasada jest zawsze ta sama: zaczyna si od najatwiejszego patyka. Zauwayam, e metod bierek stosuj cakiem podwiadomie przy prasowaniu. W zasadzie lubi prasowa jest to praca na tyle mechaniczna, e nie przeszkadza w rozmowie, a jak nie mam z kim rozmawia, to w myleniu. A kiedy mi si myle nie chce, to sobie swobodnie piewam (jak wielu ludzi bez suchu, lubi piewa i znam setki piosenek: koledzy w pracy nawet si ze mnie miali i mwili: jak to si dzieje, e znasz tyle tekstw i ani jednej melodii?). Tym niemniej w kadej porcji prasowania jest par sztuk niesympatycznych, opornych na dziaanie elazka niektre bluzki, spodnie, itp. Ot mona by niby od nich zacz, eby pozby si zarazy, a jednak niczym wrble pszenic, odruchowo wybieram sztuki sympatyczniejsze, co to prask-prask i gotowe. Wreszcie na stole zostaj tylko te wredne, ale c mi to las ju si przerzedzi, zaraz koniec. Metoda bierek ma uzasadnienie w paru prostych zasadach psychologicznych. Po pierwsze: kady czowiek lubi prac, ktra mu idzie sprawnie, a jasne jest, e atwiejsz sprawniej si wykonuje. Po drugie: lubi si widzie, jak ubywa roboty. Pierwsze poczone z drugim wprawia nas w dobry humor, napawa wiar we wasne siy i umiejtnoci, mao tego, jakby je pomnaa. To przypomina jazd na rowerze po pagrkowatym terenie zjedajc z jednego zbocza, nabieramy szybkoci i rozpdu i dziki temu dopiero w poowie drugiego musimy dobrze nacisn peday. Metod bierek stosuj nie tylko przy prasowaniu. Dobra jest przy pieleniu ogrdka, przy zmywaniu (przypalone gary na kocu!), take przy wykonywaniu telefonw (najpierw sympatyczne, potem trudne) i przy pisaniu listw (jak wyej). Stwarza ona i t szans, e sprawy trudne, czekajce w kolejce na zaatwienie, czasem jako si same rozwi albo przynajmniej odkomplikuj. Te jak w grze w bierki: ley taki patyk beznadziejnie oparty na drugim i przywalony trzecim, ani przystp do niego. Ale w kolejnych podejciach co si tam minimalnie przesunie, bo st zadra, bo inny gracz bra si zbyt energicznie do dziea, i niewykonalne staje si wykonalne. Metoda bierek nie jest jednak uniwersalna. Po pierwsze, istniej prace od pocztku do koca tak samo trudne czy niemie, gdzie nie ma w czym wybiera albo robi si wszystko, albo nic. Po drugie w niektrych sytuacjach zaczynanie od rzeczy najatwiejszych przemienia si w tzw. robot gupiego. Gruz po hydraulikach trzeba wynosi, zaczynajc od najwikszych uomkw tynku, bo c z tego, e zamieciemy licznie py i kurz, kiedy przy adowaniu gwnego dania zapylimy wszystko na nowo. Tu trzeba byka za rogi. Corrida to jednak kolejny temat.

16

BYKA ZA ROGI
Bywa tak, e mamy do wykonania jak prac, ale wiemy, e jest ona niemia, mudna i e zajmie nam sporo czasu cae popoudnie, cay dzie, a s i takie, co potrafi rozpanoszy si na cay tydzie. Ot wiedzc dobrze, co nas czeka, odkadamy j do poniedziaku, no najwyej do wtorku, jeli nie bdzie pada. W tym wypadku nie kieruje nami jaki irracjonalny wstrt do owej roboty, tylko dowiadczenie. Zwlekamy dokadnie tak, jak zwlekamy z zanurzeniem si w zimnej wodzie hamujco dziaa na nas wspomnienie poprzednich przey, ju na sam myl dostajemy gsiej skrki. Oto jednak trafia si dzie, kiedy naprawd nic nie stoi na przeszkodzie: jest akurat czas, siy dopisuj, wszystkie wykrty ju si wykrciy. Jednym sowem, chwila wymarzona, jeli jej teraz nie wykorzystam, to nie wiem, kiedy nadejdzie nastpna. Wobec tego bach, byka za rogi. Ja na przykad odsuwam od siebie porzdkowanie listw i dokumentw. Mam na tyle zdrowego rozsdku, e papiery, ktre trzeba zachowa, wrzucam do jednej szuflady, eby przynajmniej wiedzie, gdzie szuka, jeli zajdzie potrzeba. Z biegiem dni, z biegiem lat szuflada robi si tak pena, e tylko dziada z bab tam brak, i pojawia si problem czystki. Wtedy, gdy trafi si sprzyjajcy dzie, miao i bez przytomnoci przekraczam point of no return , punkt od ktrego nie ma odwrotu wyrzucam zawarto szuflady na podog, ustawiam obok kosz na papiery, pudeko z gumkami i ze dwa, trzy skoroszyty. Zgromadzenie zawczasu tych akcesoriw jest wane, bo jak znam siebie, gdybym w trakcie porzdkw wyruszya na poszukiwanie czego do zwizania listw od crki, nader atwo zeszabym na manowce. No i ju klamka zapada, siedz w puapce chytrze przez sam siebie zastawionej, nic mnie nie uratuje. Rachunki sprzed trzech lat do kosza, listy w paczki i cign gumk, dokumenty domowe do jednej teczki, zawodowe do drugiej. Trzeba by napisa na teczce, co w niej jest. Najlepiej mazakiem, musz i po niego do syna... Nic z tych rzeczy, dobra kobieto, dugopis jest rwnie dobry, sied i nie wcz si, bo nie skoczysz... W tym tkwi bowiem zaleta metody byka za rogi: jak j si ju zaczo, to trzeba skoczy. Nie mona uporzdkowa szafy w trzech czwartych, a reszt ciuchw zwin w kbek i zostawi na za. Nie mona pomalowa azienki do poowy i odoy pdzli. To od felietonu mog sobie wsta i powiedzie, e dokocz po obiedzie na zapisanych kartkach nic si nie zmieni, najwyej strac na chwil wtek, ale zapi go zaraz, gdy przeczytam przedobiedni urobek. Z malowaniem azienki zupenie nie tak: jeli dokoczenie przesun do jutra, to musz sprztn, no i umy pdzle. Bardzo tego nie lubi, ale czyszczenie zaschnitych pdzli jest jeszcze gorsze. Podobnie z szuflad: listy uporzdkowane w poowie s akurat tak uporzdkowane, jak pienidze przeliczone do poowy (std dowcip o kretynie przerywajcym liczenie ze sowami:, jeli si dotd zgadza, to i dalej bdzie dobrze). Omawiany sposb jest jednak i niebezpieczny: a nu zabraknie nam silnej woli i utkwimy w trzech czwartych? Albo przerwiemy prac wcale nie z naszej winy ot, jaki niespodziewany go albo nie cierpica zwoki naga sprawa, i po ptokach zostajemy z rozbabran azienk, papierami na pododze, itp. Po powierzchownym uadzeniu galimatiasu trzeba pniej wszystko zaczyna od pocztku. Wic lepiej rzecz najpierw dobrze przemyle. By tak rzec zanim si skoczy do wody, sprawdzi, czy w basenie jest woda.
17

ELEKTRYCZNE SUKI
Suka, wyle spod ka mwi si artem i artem koczy: Kaza pan, musia sam, bo pod kiem adne suki nie siedz. Siedz natomiast w cianie, mianowicie w gniazdkach od prdu. W czasie kryzysu energetycznego w 1972 r. na fali oszczdnoci energii Amerykanie obliczyli, e gdyby przeliczy HP (konie mechaniczne) zatrudnione do obsugi jednej amerykaskiej rodziny z klasy redniej, okazaoby si, e na rzecz tej rodziny pracuje dwustu niewolnikw. O stu za duo grzmieli publicyci-moralici Nie musicie mie dwch odzi motorowych, i trzech samochodw, w kadym pokoju nie musi sta telewizor, a w ogrodzie przez ca noc by jasno jak w dzie. Zrobilimy dla zabawy takie obliczenie dla naszego domu, tyle e nie przeliczalimy watw i kalorii na HP, tylko przenielimy si myl w czasy pani wierciakiewiczowej i prbowalimy ustali, ilu nasze gospodarstwo musiaoby wtedy zatrudnia pracownikw, eby przy zaoeniu, e nie mamy prdu i gazu utrzyma dom w obecnym standardzie. To jest: eby w kadym pokoju byo ciepo i jasno, eby wszystko zostao na czas wyprane, wyprasowane, sprztnite, odkurzone, eby si co dzie kpa, zje obiady trzydaniowe, pi kaw par razy dziennie i to do ciasta domowej roboty, itd. Wyszo nam sze osb. Boe ty mj, to to prawie jak w hrabiowskim domu! Za wierciakiewiczowej w aden sposb nie moglibymy sobie na to pozwoli. Policzylimy jeszcze raz ani troch mniej. Prosz: pokojwka i sprztaczka, kucharka i pomoc kuchenna, praczka, chop do rbania drzewa, przynoszenia wody, wgla, palenia w piecach. Nie mamy samochodu, ale gdybymy mieli, to przyjmujc za jego odpowiednik (niedoskonay!) powz, trzeba by doda jeszcze stajennego i stangreta. Ale patrzc realnie, powz byby nam nieodzowny pracujemy w do duej odlegoci od domu, na piechot si nie zajdzie. Niezalenie od tego, czy ma si wasny rodek lokomocji czy korzysta si z transportu publicznego, te dwie osoby obsugi komunikacyjnej trzeba wic wcign na stan zatrudnienia. Skoro ju raz wyszlimy poza dom, ujawniy si inne nieobecne suki. Nie trzeba ich szuka zbyt daleko, wystarczy w sklepiku na rogu, no, w dwch sklepikach, spoywczym i chemicznym. Spoywczy na razie nie jest zbyt imponujcy, generalnie od gotowania i pieczenia nas nie uwalnia, no ale zawsze: majonez, musztarda, konserwy rybne, budynie, twaroki, makarony, mroonki... Gdyby to wszystko robi rcznie, potrzeba by byo jeszcze p pomocy kuchennej. A chemia to dopiero ho-ho! Pyny do mycia naczy, proszki do prania takie i siakie (za wierciakiewiczowej robio si je w domu), pasty do szorowania, pyny do czyszczenia zlewu, gotowe farby, uszczelniacze, zmywacze, wywabiacze... Jakesz potn si postpu jest lenistwo! To to z marze leniw o tym, eby woda laa si ze ciany wprost do miski, eby zrobi pstryk i ju stawao si jasno, eby pranie si prao samo, powstay epokowe uatwienia. Wynalazki robili oczywicie ludzie piekielnie pracowici, ale trzeba mie w sobie szczypt lenistwa, chcc w ogle dostrzec problem. Szczypt, powtarzam, nie wicej. U wikszoci ta dawka jest tak dua, e le poza marzenia nie wychodzi. Ba, cay potny aparat reklamy trudni si przekonaniem nas, ebymy zechcieli uatwi sobie ycie. Bo lenistwo jest nie tylko sprzymierzecem wynalazczoci wspiera take konserwatyzm. Nowy sprzt wprowadza zamieszanie, trzeba uczy si z nim obchodzi... Spece od reklamy naprawd musz si natrudzi, eby skoni leniw do uatwienia sobie ycia.
18

PRZEAM SI I KA PRACOWA KILOWATOM!


Moja babcia bya czowiekiem niezwykle pracowitym i niezwykle sprawnym. Pamitam j wci zajt, a prawie nigdy zmczon. Wszystko szo jej tak pynnie, jakby mimochodem, jakby w tacu. Umiaa sobie uatwi prac, miaa wrodzony zmys ergonomiczny. Ale wanie dlatego trudno j byo przekona do jakich innowacji. Nawet do lodwki. Po co ten wydatek, przecie mam tak wietn spiark. Spiarka bya rzeczywicie znakomicie rozplanowana, tym niemniej my, ci z modego pokolenia, zoylimy si i kupilimy babci na gwiazdk lodwk. No i co? Sprzt sta nie podczony w kuchni, a babcia niekiedy nadmieniaa, tak mimochodem, e przedtem kuchnia bya ustawniejsza. Trzeba byo dopiero lipcowych upaw i dwch kilogramw zamierdej cielciny, eby babcia przekonaa si do lodwki. Potem, owszem, uywaa jej rwnie ergonomicznie i sensownie, jak przedtem spiarki. Z pralk poszo o wiele atwiej, bo cho babcia nie dowierzaa, e od krcenia si w bbnie bielizna zrobi si rwnie czysta jak od pocierania na tarce, to jednak sama widziaa, e na bali i tark nie moe ju trwoni si. Ja tam si miaam duo, ale Frani kupiam zaraz, jak stay si dostpne. Lodwk te. I odkurzacz. I elazko z termostatem. I... I wanie e adne i. Do nastpnych zakupw ju zmuszaa mnie crka pralk automatyczn wstawia mi do azienki drog zamachu stanu, lodwk z zamraalnikiem prawie tak samo, za nic sobie majc moje argumenty, e przecie stary sprzt jest po prostu wietny, bo przez z gr dwadziecia lat pralka zepsua si raz, a lodwka ani razu... To normalna kolej rzeczy. Z biegiem lat czowiek nabiera wprawy i sprawnoci, ju mu praca nie tak straszna jak z pocztku, kiedy nie wiedzia, z ktrego koca j ugry, te zajcia, do ktrych nijak si nie mg przeama, po prostu skreli z rozkadu i nie odczuwa potrzeby uatwie i ulepsze. Dobrze jest, jak jest. A to nieprawda. Broniam si dugo przed melakserem, replikujc na namowy crki, e wicej z tym zachodu (ustawienie, skrcanie, mycie) ni poytku i e troch surwki dla nas mog utrze na podrcznej szatkownicy. Ulegam tylko dla witego spokoju. I oto melakser ujawni cae poacie mego lenistwa: nim si ten sprzt pojawi, nie robiam pierogw, mielonych kotletw, tatara, surwek rzeczywicie tylko troch, ciasta jedynie te, ktrych nie trzeba za dugo uciera, itd. Melakser, zwalniajc mnie od kontaktu z niemi mi maszynk do mielenia, wprowadzi rewolucj w naszym jadospisie. Drugi sprzt nie do przecenienia to wiertarka. Syn dosta j od chrzestnego na urodziny, a ja baam si tkn, bo i warczy, i syn bra j do rk z min pen powagi. Ale raz si tak zdarzyo, e syna nie byo, a ja absolutnie musiaam powiesi w kuchni szafk. Przeegnaam si i raz kozie mier. Poszo niespodziewanie atwo. I teraz, tak jak woda z umywalki po odetkaniu zlewu, bezproblemowo znikaj niemie, odkadane na wity nigdy zadania: obraz, ktry wisia ni przypi ni przyata, bo akurat w tym miejscu zachowa si hak, wisi teraz jak naley. Tako deseczki do krajania. Tako szczotka do zamiatania, ktr przed er wiertarki mozolnie nacinaam noem do chleba, eby zawiza sznurek do zawieszania. Sznurek oczywicie po pewnym czasie si obsuwa i rb da capo. A teraz trr i ju trzonek przewiercony, sznurek przewleczony, zawizany w pikn ptelk, szczotka wisi a mio spojrze. Poytki z wiertarki s po prostu nieprzebrane, kto raz si do niej przekona, przyzna,

19

e powinna znajdowa si w wyposaeniu kadego gospodarstwa domowego, tak jak dawniej tasak i toporek. Toporek zreszt te mam, uywam go zamiast motka, bo jest szalenie porczny. A porczne narzdzie to te dobry lek na lenistwo.

20

TRZECIA RKA
Smayam kiedy placki z jabkami. Przewrciam racuchy na jednej patelni, zdjam usmaone z drugiej i naoyam na ni nowe porcje ciasta, poczem zdjam gotowe placki z pierwszej, itd., itd. Szo to szybko i rutynowo, zaczam myle o czym innym i w tym myleniu przypltao mi si pytanie: czemu ja, u licha, od pocztku nie smayam nalenikw na dwch patelniach? Odpowied bya olniewajco prosta: bo nie miaam dwch duych patelni!. miejemy si z dowcipu o jegomociu, ktry na pytanie, czy chciaby moe jak ksik na urodziny, odpowiedzia: dzikuj, ju jedn mam. Oczywicie patelnia to nie ksiki, tym niemniej zastanawiajce jest, jak ludzie skdind nawet skorzy do inwestowania w sprzt domowy niechtnie lub wcale nie myl, e co warto mie w dwch, a nawet wicej egzemplarzach. Tymczasem obfito albo przynajmniej dostatek pewnych drobnych, banalnych narzdzi, to prawie jakby trzecia rka albo druga para ng. Wemy choby i ten przykad z nalenikami: jeli smaymy je tylko na jednej patelni, mamy na przemian puste minuty gapienia si w smace si placki i hektyczne momenty wykadania ich na talerz, wrzucania tuszczu na przegrzan patelni, szybkiego wylewania ciasta, aby tuszcz si nie przypali... Niektre narzdzia, gdy s na wyposaeniu tylko w jednym egzemplarzu, staj si koci niezgody i rdem konfliktw. Tyle razy prosz, eby ka na swoje miejsce!. Bo wy nigdy... Bo ty zawsze.... Kt nie zna awantur domowych, zaczynajcych si od drobiazgu, a koczcych si wypominaniem przez wszystkich wszystkiego wszystkim. Szczeglnie noyczki maj w sobie jakie dziwne fluidy, powstrzymujce uytkownika od pooenia ich tam, skd wzi. Trzeba to przyj do wiadomoci i wycign wnioski, co uczyniam ju dawno temu i dzi m ma swoje, syn swoje, a ja a trzy sztuki: jedn w pudeku do szycia, drug w moim pokoju na poddaszu, trzecia wisi nad roboczym stoem w kuchni i suy w zasadzie tylko do otwierania torebek z budyniem, woreczkw z mlekiem, itp. Ale wanie te noyczki oszczdzaj mi najwicej czasu, latania i nerww. Wieczne wojny o kombinerki skoczyy si, odkd syn ma swoje, ja swoje, a trzecie le w piwnicy. Latarka kieszonkowa oglnie dostpna wisi w kuchni, druga ley przy liczniku elektrycznym i nie wolno jej stamtd zabiera. Okularw mam trzy pary: kuchenne, wyjciowe i w pokoju do pracy. Odkd si w nie zaopatrzyam, owszem, odgrywam czasem pana Hilarego (Woa, krzyczy pan Hilary: gdzie s moje okulary?!), ale przynajmniej tylko w obrbie jednego pomieszczenia. Wykonujemy czsto jak robot byle jak albo wcale, bo nie chce si nam szuka potrzebnego do niej drobiazgu. Naturalnie, oczywicie, wiemy, powtarzano nam to od dziecistwa: kad rzecz naley ka na swoje miejsce. Ale trzeba si z tym pogodzi, e s rzeczy jako tajemniczo mobilne, z tendencj do upartego znikania i przepadania. Oprcz wymienionych s to dugopisy, metrwki, zapalniczki, notesiki z adresami, motki, rnie to zreszt bywa, zaley od indywidualnego charakteru gospodarstwa domowego. Tzw. zoliwo przedmiotw martwych, ujawniajca si m. in. w ich przewrotnym znikaniu, jest jednym z czstszych czynnikw leniogennych. Odkadamy jak robot, bo nam si nie chce szuka potrzebnego narzdzia. W pewnej mierze mona temu zapobiec metod: nie bdziesz ty, to bdzie inna. O dziwo, narzdzia zagroone konkurencj chowaj zoliwo do kieszeni i przestaj znika!
21

ROBOTA KOCHA GUPIEGO?


Przysowie zawarte w tytule lubi powtarza ludzie pracowici, nawet bardzo pracowici. Wygaszaj je z umiechem, z autoironi, nadajc mu sens mniej wicej taki: Trzeba by gupkiem, jak nie przymierzajc ja, eby sobie cigle wynajdowa robot albo pozwala, eby ona mnie wynajdowaa. Inni potrafi si jako wykrci, a mnie robota zawsze dopadnie. Istotnie, s ludzie, ktrzy gdy jest co do zrobienia, nie potrafi odczeka tych piciu, dziesiciu sekund i wychylaj si z ofert: ja przynios, ,,ja ju to sprztn, cho w pokoju s jeszcze dwie lub trzy osoby, ktrym nic by si nie stao, gdyby przyniosy czy sprztny. Tylko, e staa gotowo do wykonania zadania, co samo pcha si przed oczy, nie jest przecie gupot. Moe naiwnoci, moe nadmiarem poczucia obowizku, a moe czemu nie? dobroci serca? Takiego czowieka robota kocha, ale nie dlatego, e gupi, tylko e jest to mio ze wzajemnoci. Robota kocha tych, co j kochaj, stara si im nie utrudnia ycia, prawie sama si robi, nie pata gupich kawaw, nie staje w poprzek, nie zachodzi znienacka z boku, nie podstawia nogi. A gupiego, przeciwnie, nie kocha. Gupiemu robi na zo, dokucza mu, czepia si i nie chce si odczepi. Osacza go, zwodzi i kiedy nieszcznik myli, e ju jej si pozby, wychodzi z kta i mwi: Akuku, tu jestem!. Poza tym jeszcze leci mu z rk, cignie si jak kurz za wojskiem, potrafi zmusi, eby zaczyna od pocztku. Bo robota gupiego jest zoliwa, mci si na nim za to, e jej nie lubi, e jej nie chce zna, e nie chce zauway jej specyficznej urody, ba, nawet wdziku i sympatycznoci. Gupek jest jak Grubasek z bajki o trzech maych winkach, co to by miy, wesoy i ze wszystkiego zadowolony, mia tylko jedn wad: wcale a wcale nie lubi pracowa. Tote kiedy przysza pora zbudowania sobie domku, postanowi to zrobi byle szybko, byle atwo, po prostu byle jak. Skutek tej metody jest znany domek rozlecia si po jednym dmuchniciu Duego Zego Wilka. Gupek liczy na to, e robot da si oszuka. Jeli pieli ogrdek, to ciach-ciach, zerwie to, co na wierzchu, i jest rozalony, kiedy po trzech dniach widzi znowu w tym miejscu modziutkie, zieloniutkie licie mlecza. Jeli ma przypi zerwan firank, wazi najpierw na najbliszy fotel. Nie moe sign, za wysoko. Kadzie na krzele jeden tom encyklopedii, nic, dokada drugi, no, wreszcie. Kocwkami palcw zapina abki na brzeku firanki, chyboczc si przy tym niebezpiecznie na encyklopediach. Schodzc z nich, traci rwnowag, w popochu apie si za firank... e nie zlecia i nie skrci sobie czego, to tylko dlatego, e jednak Pan Bg czuwa nad gupcami. Firanka wisi ju tylko na jednej abce, nasz gupek zdejmuje wreszcie pych z serca i robi to, co powinien uczyni od razu: przynosi z piwnicy drabin. Ale drabiny nie oczyci po ostatnim malowaniu, wyschnita farba kruszy si i zostawia subtelny ladzik od piwnicy do okna. Udrczony gupek, uporawszy si z firank, odnosi drabin, potrcajc przy okazji krzeso z dwoma tomami encyklopedii. Powinien teraz wzi odkurzacz i sprztn paprochy, co spady z drabiny, ale ju nie ma siy. Susznie siy mu bd potrzebne jutro, kiedy zoliwe promienie soca ujawni na poowie podogi biae lady pantofli, ktrych podeszwy pracowicie rozdeptyway patki i grudki farby i gipsu z drabiny. Nie, nie, robota nie kocha gupiego. Nie znosi go rwnie namitnie, jak on jej.
22

FALSTART
Opisany na poprzednich stronach gupek zepsu sobie popoudnie i jeszcze kawaek nastpnego dnia, bo chcia chytreko oszczdzi czas i poaowa go na przyniesienie drabiny. Przypadek to pospolity, ale o tyle skrajny, e lenistwo skojarzyo si tu z wybuja gupot. Tym niemniej, w bardziej zawoalowanej formie, historyjki takie zdarzaj si nam nader czsto. I co zabawne, zarwno wtedy, kiedy ruszamy do dziea z ochoczym zapaem, jak i z ponur determinacj, e raz trzeba to wreszcie odwali. Kada praca ma trzy fazy: przygotowawcz, gwn i wykoczeniow. Zastanawia mnie zawsze fenomen psychologiczny, ktry sprawia, e lenistwo atakuje nas przede wszystkim w fazie pierwszej i ostatniej. Czemu tak si dzieje, e decydujc si np. na bohaterski czyn odmalowania okien, a palimy si do rwnych, monotonnych pocigni pdzlem po futrynie, a odraz napenia nas myl o tym, e t futryn trzeba najpierw oczyci? Obiektywnie rzecz biorc, skapujca na palce i podog wiea farba jest rwnie niesympatyczna, jak odpryski zeskrobywanej starej. Jeli spalamy star farb spalark, nie pachnie ona gorzej ni nowa z otwartej puszki. Sprztnicie odpryskw wymaga tylko przejechania odkurzaczem, gdy tymczasem zachlapania na szybie (zawsze ich troch powstaje, chobymy nie wiem jak uwaali) wymagaj zabiegw bardziej zoonych. Myl, e nie chodzi tu o rodzaj pracy, tylko o efekt. Oczyszczone futryny wygldaj tak czy owak paskudnie, nie ma si czym chwali ani na co popatrze. Co innego, kiedy ju pomalowane, lni wieym lakierem. Jake mia praca, gdy skoczona poucza Cycero. Ograniczamy wic zabiegi przygotowawcze nie dlatego, e same przez si s niemie, tylko e oddalaj nas od tej sympatycznej chwili, kiedy to ju wida robot. Mwi tutaj o ludziach dojrzaych i dowiadczonych, ktrych efekt pracy cieszy. Z modymi jest nieco inaczej: w wieku modzieczym wiat jest taki ciekawy i pocigajcy, prace domowe narzucone przez starych pedantw tak nudne, e chodzi przede wszystkim o to, by jak najkrcej zawraca sobie nimi gow. Mj brat, kiedy przychodzia na niego kolej towarzyszy babci do magla, usiowa wydoby od niej informacj, ile razy trzeba obrci koem, eby porcja bielizny bya wymaglowana: Dwadziecia? Pidziesit? pyta z nadziej, e jak usyszy konkretn liczb, zepnie si, zakrci korb w tempie superekspresu i po kwadransie bdzie wolny. Ale babcia odpowiadaa niezmiennie i nielitociwie: Tyle, ile trzeba, eby byo dobrze. Wobec tego przestpowa z nogi na nog i zoci si, kiedy babcia poprawiaa jeszcze i wyrwnywaa co na gotowym ju (jego zdaniem) waku. Czowiek dojrzay wie, e co nagle, to po diable, e gdy si czowiek spieszy, to diabe si cieszy, tym niemniej i on nie lubi fazy przygotowawczej. Opracowuje wic sobie rne strategie, by j skrci do minimum lub jako tam uprzyjemni. Jednym ze sposobw na to jest podzielenie pracy na odpowiednie segmenty. By trzyma si przykadu z malowaniem okien: nie mwimy sobie: w tym tygodniu je pomaluj, tylko w rod oczyszcz okno w kuchni. Jest to zadanie na ludzkie siy, moemy je wykonywa dokadnie. Udajemy wic przed sob, e tylko o to nam chodzio, o lnicym lakierze staramy si nie myle, a odrapanie parapetu te ostatecznie daje jak satysfakcj. W czwartek z rozkosz sigamy no pdzel, lakier na dobrze oczyszczonym drewnie kadzie si bez skazy, wic myl o tym, e w pitek czeka nas drapanie starej farby z nastpnego okna, ju nie jest

23

tak odpychajca, przeciwnie, chwalimy si w myli za to, emy si dobrze przyoyli i prosz jaki efekt. Gdybymy natomiast, spieszc si do wymarzonego widoku skoczonej pracy, postanowili t wredn faz przygotowawcz odwali od razu, pod koniec bylibymy tak ni zbrzydzeni i zmczeni, e odpuszczalibymy sobie coraz wicej, co oczywicie potem wylazoby na wierzch. Bo falstart przekrela szans na sukces. Trzeba wic gwkowa, jak go unikn. Odpowiednie posegmentowanie roboty to jeden sposb. Inny to swego rodzaju rozmydlenie niemiego pocztku tak, by go w ogle nie zauway. atwiej to oczywicie zorganizowa przy kataklizmach rutynowych, takich jak wyjazd z dziemi na wakacje czy wita z gomi. Data orkanu jest dokadnie znana, ale eby nie stresowa si przedwczenie, udajemy, e nas to wcale nie obchodzi i tylko tak mimochodem, en passant, to i owo z przygotowa zaatwiamy. Jeli chodzi o wita, to przy okazji innych zakupw nabywamy a to trzy paczki rodzynek, a to kompot brzoskwiniowy i ananasowy, a to dodatkowe kilogramy krupczatki... Ma to i t dobr stron, e orkan witecznych zakupw nie zrujnuje nam kompletnie budetu: trzeba tylko nabyte produkty skadowa w miejscu nie rzucajcym si w oczy, bo moe si zdarzy, e ananasy wyjd przy niespodziewanej wizycie, a migday z rodzynkami schrupiemy w czasie szczeglnie pasjonujcego spektaklu TV. Wyjazd na wczasy te powinien zaczyna si dugo wczeniej i niepostrzeenie. Wypraktykowaam to ju dawno, kiedy dzieci byy mae, wic bagae due. Niezbdne (!?) opatki, wiaderka, nadmuchiwane potwory kupowalimy w czasie normalnych spacerw, co stanowio ich mie urozmaicenie. Maego hipochondryka (tak na wzr maego stolarza, chemika, itp. nazywamy podrn apteczk) uzupeniaam przy okazji zakupu standardowych lekw, jak aspiryna czy co. Najwiksz cz bagau stanowi, jak wiadomo, ciuchy. Poniewa ich dobr zaley w duej mierze od dugoterminowej prognozy pogody i zapowied nadcigajcej fali upaw (bd chodw) moe nas zmusi do generalnego przepakowania walizki, dbaam zawsze o to, eby w tej mierze zapewni sobie w peni suwerenn decyzj, nie ograniczon urwanym guzikiem, lun gumk czy plam na najbardziej eksponowanym miejscu dresu. Dlatego z odpowiednim wyprzedzeniem robiam pranie, tak by w dniu pakowania wszystko leao do dyspozycji w szafie, czyste, wyprasowane, wyporzdzone. A potem: Wolisz t sukienk? Prosz. Chcesz koniecznie tamte portki? No to bierz. Bezkonfliktowo, bez nerww, przed wyjciem naleao tylko policzy bagae (plecak, walizka, torba, Agnieszka, Piotru razem pi) i pilnowa, eby ich nie zgubi. Dostaam kiedy od znajomych z Niemiec kalendarzyk. Kalendarzyk jak kalendarzyk, ale mia cenn wkadk: kartonik z wyliczeniem spraw do zaatwienia przed wyjazdem na urlop, porubrykowany, z kwadracikami na postawienie fajki, pikny okaz pedanterii. Oczywicie niektre z zalece wzbudzay w nas gorzki miech: np. poda adres urlopowy na poczcie albo: poleci redakcji Twojego dziennika przesanie go w czasie... na adres.... Ale sama idea daa si przystosowa do naszych warunkw. Kartoniki podwczas skomponowane funkcjonuj w rodzinie do dzi. Kartoniki w ogle s u nas w staym uyciu, ale o korespondencji wewntrzdomowej napisz kiedy indziej. Tu tylko to, co dotyczy unikania falstartu: ot wykaz spraw do zaatwienia, rzeczy do kupienia bardzo uatwia ycie, ba, prawie uprzyjemnia. Po pierwsze bowiem, kiedy ju w kitlu i z pdzlem w rku stajemy przed drzwiami, ktre chcemy pomalowa, nie odrywa nas od tej wspaniaej czynnoci przykra myl, e mamy wszystko oprcz rozpuszczalnika. Po drugie, o czym ju zdaje si wspomniaam, widok kartonika ze skrelonymi zadaniami podnosi nam samopoczucie. Przy pracy chodzi przecie nie tylko o to, eby robi tak, by si nie narobi, ale i o to, eby mc dobrze o sobie myle: prosz, jak to adnie poszo, albomy to jacy-tacy...

24

GARNITURY BEZ GUZIKW


Nikt z nas nie kupiby w sklepie garnituru bez guzikw, choby ekspedientka nie wiem jak wymownie przekonywaa nas o wysokiej jakoci ubrania, wobec ktrej brak guzikw to mankament marginalny, dajcy si usun we wasnym zakresie w cigu p godziny. W sklepie czy u krawca niewzruszenie wyznajemy zasad, e garnitur bez guzikw to produkt nie wykoczony i ju, szkoda dalszych sw. W yciu codziennym jednak takie garnitury kupujemy bardzo czsto. Nieraz sami wystpujemy w podwjnej roli krawca i klienta. Jako krawiec np. zapominamy o niedoszorowanym garnku, jako klient godzimy si z widokiem smolucha na kuchence, mwimy ach, to ju przy nastpnym pomywaniu, wieczorem, jutro... W kocu domyjemy smolucha, bo kiedy to trzeba zrobi, ale do tego czasu, trudno-darmo, nie moemy powiedzie, e kuchnia jest w porzdku, tip-top. Garnek to drobiazg, ale w wypadku jakich wikszych robt nieprzyszycie guzikw przekrela efekt, a nawet i sens przedsiwzicia. To jest ten kawaek nie przybitej listewki, to krzywe pocignicie pdzlem po pce, nie postawione na swoim miejscu sprzty. Zostawiamy te guziki na potem, bo ju mamy wszystkiego dosy, bo nie mamy ju si, bomy zapomnieli. I tym sposobem, cho narobilimy si jak dziki osio, mamy zamiast satysfakcji poczucie niedosytu, niespenienia, ycia w wiecznym baaganie. Czsto zreszt istotnie powstaje z tego wieczny baagan. P biedy jeszcze, kiedy dopicie roboty na ostatni guzik zaley tylko od nas. Wreszcie, jeli nie jutro, to pojutrze mog zapa si za konierz i zmusi do wykonania kocwki. Sprawa wyglda nieporwnanie gorzej, jeli t prac wykonuje kto inny, kogo za konierz cign nie moemy. Rzemielnik, wszystko jedno malarz, hydraulik, stolarz, ma jeszcze wiksz awersj do porzdnego wykoczenia roboty ni inwestor. Nastpuje bowiem zawsze taki moment, kiedy zaczyna mu si spieszy, chce skoczy i i. My te, majc po uszy trocin, tynku czy kau, o niczym innym nie marzymy, jak eby skoczy i poszed. Tak wic jestemy nader skonni do machnicia rk dla witego spokoju. Przeyam ju bardzo wiele inwestycji domowych i jako inwestor nauczyam si przynajmniej jednego: nie dawa zaliczek. Wypracowaam sobie nawet zgrabn formuk: kiedy mistrz kielni czy motka zapewnia mnie o swojej uczciwoci, e on naprawd musi mie zaliczk na materiay, odpowiadam, e wierz w kade jego sowo, ale tyle razy mnie rni ludzie nabierali, e ju staam si nerwowa w tym punkcie i prosz zrozumie, to nie jest brak zaufania do pana, tylko taki uraz, nerwy, no a przecie chc spa spokojnie... Zawiedziony, ale nie obraony mistrz jako si bez zaliczki obywa. Z egzekwowaniem poprawy niedorbek idzie mi o wiele ciej, waciwie z reguy nie wychodzi. Moment rozlicze zbiega si, jak wspomniaam, z momentem zmczenia fizycznego i psychicznego, osabieniem woli i uwagi. Czowiek jest po prostu, jak mwi modzie, wymiky. W tym momencie naleaoby si wycofa i do tzw. odbioru i rozlicze delegowa kogo innego, kto jest jeszcze wiey, twardy i pryncypialny, jednym sowem, kogo, kto dotychczas trzyma si z dala od caego baaganu. To te wymaga wysiku i dyplomacji, ale czasem si udaje.

25

KOCZY DO KOCA
Nie wiem, czy to jest tylko moja osobista przypado, czy te bardziej rozpowszechniona, do, e o wiele atwiej doprowadzi mi do szczliwego zakoczenia prac, ktr wykonuj sama, ni wyegzekwowa ostateczny fina, zapicie na ostatni guzik od innych. Teoretycznie wiem, e wanie w finale trzeba wykaza szczegln si charakteru i nie dopuci, eby stolarz sobie poszed, nie przybiwszy zapomnianej przedtem listewki, albo nie poegna hydraulika, kiedy jeden kran w piwnicy jeszcze kapie. Ale zdarza mi si to notorycznie, cho niby znam rodki zaradcze. Po pierwsze, nim odbierzemy robot, trzeba wykona przegld niedorbek i w miar wczenie zwrci na nie uwag wykonawcy, a potem azi za nim jak zy duch za grzeszn dusz i nudzi: a jeszcze to, a jeszcze tamto. Takie dziaania nkajce s skuteczne, bo by tak rzec, odbijaj pieczk, jak jest tsknota do witego spokoju: wpierw my, dla witego spokoju, jestemy skonni odpuci wykonawcy w ciekncy kran, potem on, te dla witego spokoju, eby si baba odczepia, uszczelk jednak zaoy. Po drugie, niele skutkuje straszenie wykonawcy (ale i siebie te) osob trzeci. Zastosowanie chwytu znanego z noweli Dickensa, gdzie pan Marlow rad by nieba przychyli klientowi, ale pan Scrooge, jego wsplnik, tymczasem nieobecny, jest ju taki, e grosza nie opuci, wic niestety... Pan Marlow i pan Scrooge wymieniaj si rolami zalenie od okolicznoci, zawsze jednak nieugitym jest ten, ktrego akurat nie ma. W yciu domowym wsplnikami s m i ona. Ja wiem, prosz pana, e pan to na pewno zrobi w poniedziaek, ale ona mnie zamczy, jeli w niedziel jeszcze bdzie baagan oto tekst dla ma. A dla ony: Oczywicie, przecie widz, e dziewidziesit dziewi i p procenta roboty ju gotowe, ale m pozwala mi paci tylko za sto procent. Takie komedyjki bywaj skuteczne, ale tylko pod warunkiem, e adne z aktorw nie wypadnie z roli, a to si niestety zdarza. Dobrze wic jest wmwi sobie, e naprawd boimy si wspmaonka(ki) i zarzutw, e nie dopilnowae(a). Wiele tam zreszt nie trzeba sobie wmawia: istotnie boimy si wyrzutw za niedopilnowanie i wystarczy ten strach troch w sobie podkrci, o tyle mianowicie, by jego poziom przewysza ch witego spokoju. Jest take i trzeci sposb, ktry mona stosowa zarwno wobec pracownikw z zewntrz, jak i domownikw. To znaczy, zwyczajnie i po prostu wepchn kocwk w cudze rce. Ja ju nie mam siy i nerww, ty to dokocz. Jest to rodzaj kapitulacji, przyznanie si do niemonoci psychicznej bd fizycznej, ale mimo wszystko wyjcie honorowe i mogce nawet w przyszoci przynie bogosawione skutki. Waciwie nawet naleaoby je wstawia do harmonogramu od samego pocztku, tylko e harmonogramy ukada si zwykle optymistyczne, co te ma swoj przyczyn: gdybymy z gry zakadali, e tak to pjdzie, to w ogle balibymy si cokolwiek zacz. A jak mwi hobbickie przysowie: najduej trwa ta robota, ktrej wcale nie zaczlimy.

26

CUDZE RCE LEKKIE, ALE NIE POYTECZNE


Ciekawe, e zasad zawart w tytuowym przysowiu wyznaj przede wszystkim kobiety. Wida jest to zakodowane genetycznie albo co, do, e to raczej panie, jeli ju nawet zmobilizuj do pomocy kogo z domownikw, po pewnym czasie same go odpdzaj ze sowami: Daj to ju mnie, sabo si czowiekowi robi, kiedy patrzy, jak si do tego zabierasz. To wtedy, gdy jak mwi zdobd si na wezwanie pomocnika. Czciej bowiem rezygnuj z niego w ogle. Jak mam widzie t nadt, niechtn min... Jak mam dziesi razy prosi i przypomina... Nim on si do tego zabierze, ja trzy razy zrobi takie to i podobne zdania da si sysze w kadym domu. Jest w nich i troch racjonalnych powodw. Rutynowe prace domowe maj swj rytm i kolejno jeli wyrczam si kim przy nakrywaniu stou, to ten st musi by ju nakryty w momencie, kiedy odcedzam ziemniaki i wyjmuj piecze z piekarnika, inaczej cay obiad na nic. Nieudolny pomocnik, ktry spnia si z robot albo co chwila pyta: a gdzie to jest, a czy mam to zrobi tak czy tak?, podajcy duto zamiast rubokrta, przynoszcy z piwnicy dem zamiast borwek (mimo e na soiku jak byk stoi napisane) moe gwnego wykonawc doprowadzi do furii i okrzyku: A id do diaba, obejdzie si bez ciebie!. Na co delikwent, raczej obraony ni skruszony, z chci przystaje. S te prace, ktre musz by wykonane z du dokadnoci i znajomoci rzeczy; w takich wypadkach cudze rce s istotnie nieuyteczne. Na przykad nie zlec nikomu pielenia zjadliwego zielska pt. kurza apa (jeli mi si przez zoliwo losu i natury zaplcze na grzdki), bo ja i tylko ja odrniam korzenie tego zielska od korzeni irysw, to raz, po drugie, ja i tylko ja zdaj sobie w peni spraw, e zostawienie jednego zucheleczka kcza kurzej apy odbiera sens caej robocie. Podobnie jest z ustawianiem ksiek w regale: moe to robi tylko ich uytkownik, bo profan ustawi moe i adnie, do koloru i pod sznurek, c z tego, kiedy zburzy przy tym ca subteln logik ksigozbioru, wedug ktrej np. Heinego nie wolno wyrzuca do pki niemieckiej, bo ma sta obok Villona i Gaczyskiego, jak sta przez trzydzieci lat. Ale ju na tym przykadzie mona udowodni, e cudze rce jednak mog by poyteczne, i to jak! Te cudze rce mog wytrze na glanc rega, sukcesywnie odkurza ksiki, podawa je gwnemu wykonawcy, kiedy przyjdzie kolej na najwysze pki, itd., itp. Po rozwaeniu caej tej dziwnej sprawy (bo to jednak jest dziwne, to uciekanie od pomocy) widz dwie przyczyny niskiego notowania cudzych rk. Obie w gruncie rzeczy natury bardziej psychologicznej ni praktycznej. Pierwsza to zarozumiae przekonanie, e nikt tego nie zrobi lepiej ni ja. Ma ono czsto bardzo nike podstawy, jest czasem wrcz mieszne, no ale si zdarza. Byam np. przez duszy czas w zayoci z dalek krewn, pann z dobrego domu i w dodatku star. Chciaam jej troch uly, wic gdy u nas byo wielkie pranie, przy okazji prao si i jej pociele i obrusy. Krochmaliam jak swoje, nacigaam, posyaam do elektrycznego magla, wszystko o.k. Alici ze dwa razy zdarzyo mi si przyapa ciotk, jak te poszwy i obrusy pracowicie po swojemu prasuje. U licha wydziwiaam w duchu to ju naprawd nie ma nic waniejszego do roboty? Ot, choby i porzdek w kuchni, gdzie tylko dziada z bab brak. Ale stara ciotka, jako panna z dobrego domu, miaa wyrobiony pogld na to, jak powinno wyglda w bieliniarce, nie miaa za na wygld kuchni. I koniec, nie byo gadania.

27

Druga przyczyna niechci do cudzych rk te jest psychologiczna: domownikowi wzywanemu do pomocy wyznacza si na og zadania uciliwe, a drugorzdne, przy ktrych nie moe ani si popisa, ani porzdzi. Std to wykrcanie si, mina pena odrazy i byle jako wykonania. To z kolei irytuje gwnego wykonawc, ktry czuje si dotknity brakiem solidarnoci, te si nadyma i przysiga sobie w duchu, e prdzej pknie, nim drugi raz poprosi o pomoc. Wprawdzie przysiga jest nie do dotrzymania, ale nim si j zamie, upynie do czasu, by potencjalny pomocnik odzwyczai si od swej roli. Wobec tego podejmuje j z jeszcze wiksz odraz, co zleceniodawc podnieca do nowych przysig, e ju nigdy, i tak to zaczyna si krci fatalna spirala w d. Wiem, wiem, w dobrze zorganizowanym domu kady ma jasno okrelone obowizki, na cianie wisi harmonogram zada i podzia pracy, a do opisanych wyej sytuacji w ogle nie moe doj. Wierz, e takie domy istniej, czytaam i syszaam o tym, alem ich na wasne oczy nie widziaa. ycie jest takie niezorganizowane, odporne na zamykanie w ramkach i harmonogramach... Wic zamiast ramek prbuj sobie uoy pewn ogln strategi. Take w zakresie cudzych rk.

28

ZOSIA, NIE BD SAMOSIA


Poradnik dla leni zmienia mi si jako dziwnie w poradnik dla pracusiw, eby si bezsensownie nie szarpali. Cho samej nie bardzo mi to wychodzi, dorobiam si jednak paru pomysw na odsamosienie si, czyli jak sobie zorganizowa pomocnika. Ot spraw podstawow w tej mierze jest: wczu si w dusz pomocnika. Nie pamita w, jak cielciem by, wic niech sobie przypomni, jak w cielcych latach zgrzyta zbami, kiedy mama kazaa mu skoczy po chleb akurat wtedy, kiedy na progu czeka kolega z pik pod pach. Jak jkn(a), kiedy z westchnieniem ulgi koczy(a) podlewanie truskawek, a tu tata dooy mu(jej) jeszcze may drobiadek w postaci wyniesienia trzech kubw chwastw na mietnik. Mamy skonno traktowa dzieci, zarwno mae jak i dorose, jako osobniki nie majce nic wanego na gowie. Wychodzisz? To nadaj po drodze ten list mwimy nie pytajc, czy to rzeczywicie po drodze, a potem jestemy rozaleni z powodu odmowy lub niechtnej miny. Wic po pierwsze, nie trzeba zaskakiwa potencjalnego pomocnika zleceniami. Zlecenie nie w por, cho drobne, przestaje by drobiazgiem. Nie mona mwi: Jak ju przyniose drabin, przybij jeszcze listw tam u gry: Jak ju szyjesz, zeszyj jeszcze te przecierada, bo takie zlecenie w istocie swej niewiele rni si od rozkazw nieczuej ony woajcej do ma: Jak ju zleciae do piwnicy, to przynie wgla. Rola pomocnika jest z natury niewdziczna, podrzdna, po co wic obrzydza j dodatkowo nieprzewidzianymi zadaniami. Pomocnik lubi wiedzie, co odkd dokd ma zrobi, bo wtedy opaca mu si pospieszy, no i moe sobie w ogle prac w przydzielonym mu odcinku zorganizowa. Dlatego te i gwny wykonawca powinien dobrze wiedzie, czego chce. Do cichej rozpaczy doprowadzao mnie w modoci generalne sprztanie wesp ze wspomnian ju ciotk star pann. Wygldao to mniej wicej tak: To moe najpierw wynie mieci. Dobrze wynosz p kubeka i wracam, a tu ciotka beztrosko: Patrz, zupenie zapomniaam o tym spleniaym chlebie i buch, zapenia mi kube znowu do poowy. To moe go wynios, jak si wicej nazbiera. Nie, nie, bo kube nam bdzie potrzebny przy zmywaniu podogi. Podog zmyj na kocu. Tak, tak, ale przedtem zniesiesz w nim do piwnicy niepotrzebne soje. A gdzie one s? pytam. Tu ciotka otwiera szaf i zaczyna medytowa, ktre umy, ktre wyrzuci, ktre zostawi w kuchni, ktre do piwnicy, jako przerywnika uywajc zwrotu chwileczk, poczekaj. Przestpuj z nogi na nog, wreszcie proponuj, e moe tymczasem wezm si za co innego. Tak, tak, moesz zdj i zamoczy firanki. Albo: nie, bo woda jeszcze si nie zagrzaa. To wyszczotkuj fotele. Nie, czekaj, musz z nich zabra gazety. To ja zabior. Tak. Nie, ja musz je najpierw przejrze, bo jednego Tygodnika Powszechnego jeszcze nie doczytaam. To moe ciocia przejrzy, a ja powyjmuj soiki. Dobrze. Ale nie, czekaj... I tak do dziesitej wieczr. Sprztanie z niepozbieran ciotk zapado mi gboko w pami, wic bardzo si staram, eby nie i w jej lady, poza tym nie lubi (jak pewnie kady) wiecznego nudzenia pomocnika: a co mam teraz zrobi?, a jak?, wic kiedy co robi wsplnie z synem lub crk, d do tego, eby praca bya do jasno posegmentowana. Ja zrobi ciasto, a ty posiekaj bakalie. Ja zaznacz gazie do obcicia, a ty tymczasem porb te suche spod pota , itp. Wyrany podzia pracy ma i t zalet, e nieszczsny pomocnik czuje si na swoim odcinku gwnym wykonawc i moe z tego czerpa pewn satysfakcj. Choby i t, e nikt

29

nim bezustannie nie przerzdza. Bo gwny wykonawca robi to jako spontanicznie, choby nawet okazjonalny pomocnik mia wicej dowiadczenia, ale np. mniej siy. Bywa tak, e ja lepiej wiem, jak si co rozkrca, ale tylko syn mocn doni moe ruszy zardzewiae wkrty. Tym niemniej, ujwszy rubokrt, od razu degraduje mnie do roli podaj, przynie. Znosz to w pokorze, bo jak mwi, trzeba si wczu w dusz pomocnika. Byle nie za mocno. Byle nie a tak, by odczuwana przez niego odraza ju nie tylko do podrzdnej roli, ale roboty w ogle, nie wzbudzaa w nas tak wielkiego wspczucia, e miosiernie machamy rk i samosiujemy po dawnemu. Bo miosierne wspczucie przechodzi, za skryta uraza zostaje, a po co nam to?

30

OCH, TE GODOTY...
Nawet ci, ktrzy nigdy nie widzieli sztuki Becketa, wiedz, co to jest Czekanie na Godota tytu sztuki bowiem sta si przysowiowy, oznacza w mowie potocznej bezsensowne, mczce czekanie. Te Godoty, co to maj przyj, a nie przychodz, kademu kiedy zdrowo zalazy za skr. Nie sposb policzy, ile czasu i nerww namarnowaa nam cudza niesowno i niepunktualno. Na og zreszt uwaamy je za dopust boy, plag, wobec ktrej jestemy bezbronni i niewinni. No co ja poradz, e ten skurczybyk ju trzeci tydzie obiecuje, e przyjdzie naprawi spuczk, a nie przychodzi? mwimy, patrzc najpierw ze zoci, a potem do ju obojtnie na lejc si wawym strumyczkiem wod w toalecie. Im duej czekamy na Godota z holajz, tym bardziej utwierdzamy si w przekonaniu, e bez holajzy ani rusz, a to czasem moe by nieprawda. Godoci bowiem s nie tylko rdem naszej irytacji, ale take czynnikiem leniogennym: blokuj nasz inicjatyw, dostarczaj porcznego pretekstu, eby nic nie robi, tylko czeka. Pozostamy przy przykadzie ze spuczk: Godot obieca przyj we wtorek okoo dziesitej (oczywicie okoo, a nie o po tym okoo mona pozna Godota na pierwszy rzut oka!). Wobec tego odkadamy wyjcie po zakupy na jedenast, dwunast, kiedy ju teoretycznie Godot powinien zrobi swoje i i. Mija dwunasta, dajemy mu jeszcze p godziny szansy, na prno, nie skorzysta. No i dwie i p godziny zeszy nam na obijaniu si z kta w kt, a zakupy robimy w popiechu i byle jak. Godot, monitowany telefonicznie albo spotkany na ulicy, albo dopadnity w warsztacie, wyznacza nam nowy termin w przyszym tygodniu. Wobec tego odkadamy do tego dnia i zmycie kafelkw, i porzdkowanie pek w azience, i nawet wymian rcznikw, no bo przecie wiadomo, e Godot zostawi po sobie chlew, wic si wszystko zrobi za jednym sprztaniem. Jest to wniosek niby logiczny, ale po pierwsze: zmusza nas przez czas nieokrelony do bytowania w zapuszczonej azience, co jest nieprzyjemne, po drugie kiedy ju wreszcie moemy j sprztn, zapuszczenie osiga taki stan, e porzdkowanie staje si punktem programu na cae popoudnie, ktrym akurat nie dysponujemy, bo tymczasem pojawio si jakie inne, nie cierpice zwoki zadanie. Tak czy owak czekanie na Godota powoduje najpierw strat czasu, a potem dotkliwy jego deficyt, spitrzenie robt, ktrego, jak ju wspominaam, naley unika jak ognia, bo jest wszechstronnie niszczce. Przed Godotami trzeba si broni i to od pocztku, do wstpnej rozmowy, wic przede wszystkim nie zgadza si na adne okoo, adne w rod albo w czwartek. On i tak przyjdzie okoo, ale niech to okoo dotyczy tylko godziny, nie tygodnia. I tu bro Boe nie przyznawajmy si, e mamy sami czy kto z rodziny czas na czekanie. Przeciwnie, musimy przedstawi si Godotowi jako ludzie majcy dzie co do minuty rozplanowany. Godotowi, choby robi nie wiem jakie miny askawcy, zaley przecie na zapacie i przycinity do muru, zgodzi si na cisy termin (by moe kosztem innego klienta, ale nie mamy obowizku litowa si nad kim nieznanym niech sam si ratuje). Jeli za mimo wszystko si nie zgodzi, to zdobdmy si na stanowczo i powiedzmy dzikuj. Moemy by na dziewidziesit pi procent pewni, e poszukanie innego fachowca nie zajmie nam wicej czasu ni czekanie na naszego Godota. Zdarza si wprawdzie tak, e Godot przyrzeknie, ale ufny w swoj bezkarno, nie dotrzyma sowa. Wtedy trudno, trzeba ryzykowa dotrzymajmy go sami. Pitnacie minut
31

po wyznaczonym terminie zamykamy bud i idziemy do innych zaj. Jeli mamy silne nerwy, moemy nawet tylko uda, e nas nie ma w domu. Na og maestro, pocaowawszy klamk, pokornieje, dyscyplinuje si. Najlepszym rodkiem dyscyplinujcym maestra od holajzy byoby pokazanie mu roboty ju wykonanej. W wielu wypadkach to jest moliwe. Czasem wystarczy poprosi ssiada, czasem za okae si nawet, e sami czy kto z rodziny potrafi przenikn tajemnicz konstrukcj spuczki, odkry, dlaczego droselklapa nie ryksztosuje i doprowadzi j do porzdku. Tym sposobem uwolnimy si radykalnie od jednego Godota. Ale Godotw jest wiele odmian i trzeba mie na podordziu rne taktyki.

32

CZEKANKO NA GODOCIKA
Oprcz wielkich Godotw, ktrzy ka czeka na siebie caymi dniami i tygodniami, s na wiecie i mae Godociki, takie kwadrans, gra godzinka: gocie, ktrzy spniaj si na proszony obiad akurat o tyle, eby piecze w piekarniku zdya wyschn na wir, albo znajomkowie, ktrzy zapowiadaj, e wpadn wieczorkiem i wpadaj pitnacie po dziewitej, odrywajc mnie od Burzy Szekspira i Prospera Zapasiewicza, i tym podobni. Go nie w por gorszy od Tatara mwio si w dawnej Polsce, z wielk przesad oczywicie, bo nawet najfatalniej zjawiajcy si go jednak nie spali nam chaupy i nie uprowadzi dzieci w jasyr. Ale mae kataklizmy czy bodaj nieprzyjemnoci, owszem, moe na nas cign. Trzeba wic by przewidujcym: jeli spodziewamy si kogo na obiad lub gorc kolacj, trzeba wstawi do harmonogramu ewentualne spnienie i przygotowywa takie potrawy, ktrym przygrzewanie bd dugi pobyt w piekarniku nie szkodzi (spniali mi si kiedy gocie, cudzoziemcy, wobec ktrych chciaam popisa si arcypolsk potraw, mianowicie karpiem w szarym sosie. Karp by zagroony rozgotowaniem na miazg, sos nadmiernym zgstnieniem, wic zdobyam si na miay krok: uoyam karpia w naczyniu aroodpornym, zalaam sosem i wstawiam na may gaz do piekarnika. Wyszo co absolutnie wietnego, lepszego ni klasyczny karp z wody!). Z przyjacimi o sabym poczuciu czasu i zamglonym pojciu pr dnia (ranek trwa u nich do poudnia, poudnie rozciga si od jedenastej do pitnastej) te mona sobie jako poradzi, ustalajc przynajmniej terminy graniczne: wietnie, ale nie przed jedenast, bo odbieram pranie i mog nie zdy, wolaabym konkretniej, bo na dziewitnast jestem ju umwiona. Tym sposobem mog do jedenastej pisa nie nadsuchujc, czy dzwonek nie brzczy, bd nie denerwowa si przez cae popoudnie, e z powodu Godocika ucieknie mi Burza i Zapasiewicz. Chobymy jednak byli nie wiem jak chytrzy i przemylni, czekanek na Godocikw tak zupenie i w ogle nie da si unikn. Bo Godocikiem moe by i listonosz, i ciasto, ktre jako nie chce si dopiec, i sklep, ktry nie wiedzie czemu otwieraj dopiero o dziewitej... Powstaj wtedy dziury czasowe, jaowe kwadranse dochodzce do godziny, za krtkie, eby je zwyczajnie obrci na odpoczynek (nie odpoczywa si, jeli si na co czeka!), za dugie, eby je spisa na straty bez irytacji. Wadysaw Tatarkiewicz, posta, ktr adoruj od wczesnej modoci, pisze w swoich (znakomitych, uroczych, przemdrych!) Zapiskach do autobiografii: Nie lubi siedzie bezczynnie. Tego kwadransa, jaki nieraz upywa midzy powrotem do domu a posikiem czy przyjciem gocia, nie mog spdzi bez zajcia, artem mwi, e w te kwadranse napisaem moje ksiki, ale w tym arcie jest odrobina prawdy. Jake podziwiam i zazdroszcz tej umiejtnoci! Sama w czasie takiego jaowego kwadransa nie potrafiabym napisa nawet konwencjonalnego listu, na ktry obiektywnie rzecz biorc, nie trzeba wicej ni pitnacie minut, i nic na to nie poradz. Ale przykad Tatarkiewicza zapad mi w pami i prbuj go w bardzo przyziemny sposb naladowa. Istnieje pewien rodzaj robt, ktre bardzo nieelegancko nazywam pchami, bo s mae, dokuczliwe, a zmasowane y nie dadz. Ot likwidowanie takich pche jak raz nadaje si na czas czekanka na Godocika. To jest ten kwiatek, ktremu od dawna naley si wiksza doniczka, urwany wieszak od rcznika, stare gazety, ktre trzeba czym zwiza i pooy na kuble dla zbieraczy makulatury, porzdne umycie kubkw w azience, rnie. Zaley to take od nastroju: jeli w danym momencie nas nosi, lepiej wybra zajcie stojce
33

bd chodzce: poporzdkowa co w kuchennej szafce, uoy w kartonie buty z minionego sezonu... Jeli za dzie si ju przechyli i lecimy z ng, to nieze jest co monotonnego, wykonywanego na siedzco: wic przede wszystkim szycie, ale take np. czyszczenie yeczek, naprawa kocwki przeduacza albo choby i ostrzenie noy na osece. O jednym tylko trzeba pamita: musi to by robota, ktr w kadej chwili mona odoy. Gdybymy bowiem zabrali si np. do prasowania, to gadko mogoby si zdarzy, e w zmieszaniu i popochu powitalibymy na progu gocia sowami: Poczekaj momencik, przepraszam, ja tylko... i w ten sposb role by si odwrciy: to my bylibymy Godocikiem dla gocia, ktry przecie jest zalatany i wpad rzeczywicie na mae p godzinki...

34

NAJDOKUCZLIWSZY Z GODOTW
Konstanty Ildefons Gaczyski, ktry twierdzi, e ju w staroytnym krlestwie Babilu badano problematyk inkasa i ci poeci, co byli kapani, bez forsy, jak wiadomo, ani ani, napisa take: Czowiek robi si wariat, gdy czeka na honoraria. Za firank stoi ona, wypatruje pocztyliona. Wypatruje, wypatruje, rczki biae zaamuje... ona z wierszyka zachowuje si nieracjonalnie: wypatrywanie pocztyliona nic nie da, tym bardziej za zaamywanie biaych rczek. Ju lepiej by wzia i wykrcia do redakcji czy wydawcy, cho pewnie i ten zabieg byby mao skuteczny. Tak czy owak wszake sytuacja opisana w cytacie pokazuje, do jakiego stanu moe nas doprowadzi najdokuczliwszy z Godotw, czyli pienidze, ktre maj przyj, a nie przychodz. Co do mnie, to dziel pienidze na mae, rednie i wielkie. Nad maymi, czyli biecymi, od pierwszego do pierwszego, panuj cakiem niele. Jeszcze w czasach, kiedy byy one malutkie, wypracowaam sobie ostry reim finansowy i jak mi si budet domowy wskutek jakiej nieprzewidzianej patnoci zaczyna wali, wprowadzam niczym nasz rzd surowe restrykcje, z powodu ktrych cierpi ludno, tj. domownicy (z jadospisu znikaj np. szynka i schab), ale wychodz z tego bez deficytu. Wielkie pienidze te nie sprawiaj mi kopotu, bo ich nie ma i nie bdzie. Najgorzej jest ze rednimi, takimi na dobra trwaego uytku, remonty i inwestycje domowe. Kiedy nabieraj charakteru Godota, to nie tylko czowiek robi si wariat, ale popada w pasywno, leniwieje i zwala na monetarnego Godota braki i zaniedbania, z ktrymi przy pewnej dyscyplinie i mobilizacji mgby sobie poradzi i przed zjawieniem si wytsknionego pocztyliona. Powiedzmy, e oczekiwane rednie pienidze (za prac zlecon, jakie tam wyrwnanie, trzynastk) postanowilimy przeznaczy na uporzdkowanie kta kuchenkowego: zamontowa okap, da kafelki, wymieni poobijany zlewozmywak, itp. Monetarny Godot nie przychodzi, tymczasem urywa si wieszak na cierki, eksplodujce powida narobiy kropek na suficie, z jakich tam powodw odlecia kawa lamperii przy kuchence, w kranie zuya si uszczelka i kapie to nic, poczekajmy, zrobi si to wszystko potem, za jednym zamachem. I tak przyzwyczajamy si do Badziewia, ale z drugiej strony narasta w nas niech do owego parszywiejcego kta w kuchni i jakie takie oglne poczucie dyskomfortu, na melodi wszystko krzywe, wszystko nie takie... Zamiast kta kuchenkowego mona by rozpatrywa zabudow przedpokoju, generaln modernizacj regaw na ksiki, rnie. Rezultat jest zawsze taki sam: niezrealizowany zamiar inwestycyjny zaraa otoczenie niczym zgnie jabko inne, zdrowe, ale majce nieszczcie lee koo niego. Jedyna rada na takiego Godota to skreli go, zapomnie, udawa, e si na niego wcale nie czeka. atwo powiedzie, trudniej wykona, ale czasem si to udaje. W ten sposb udao mi si zagospodarowa wiatroap. Miaa by tam szafa z rozsuwanymi drzwiami, szafka na buty i wieszak. Godot (honorarium za powie) nie przychodzi przez dwa lata, sytuacja bya nieznona, wic zdecydowalimy si jednak na rozwizanie zastpcze. Szafk na buty i
35

wieszak zrobi syn ze starych klamotw, w miejsce rozsuwanych drzwi dalimy zason i te rozwizania okazay si wygodniejsze ni projektowane. A kiedy Godot wreszcie raczy si objawi, moglimy go potraktowa wrcz jak witego Mikoaja i przepuci fors na same przyjemne rzeczy. Co byo zreszt lekkomylnoci, bo niebawem pojawiy si nowe potrzeby inwestycyjne i zaczo si czekanie na kolejnego Godota. Ale takie jest ycie, nie? jak piewa Ewa Demarczyk o skrzypku Hercowiczu.

36

ZGUBNY PERFEKCJONIZM
Conrad Korzeniowski mwi na wstpie do jednego ze zbiorw swoich opowiada: Co do noweli Jutro, to niektrzy krytycy twierdz, e mogaby by napisana lepiej. Wszystko mogoby by zrobione lepiej. Ale tak radykalny perfekcjonizm moe atwo doprowadzi do tego, e nie zrobimy w ogle niczego. Denie do doskonaoci, wyznaczanie sobie najwyszych parametrw jakociowych bardzo czsto daje rezultaty udzco podobne do najpospolitszego lenistwa. Oto, powiedzmy, przy drzwiach kuchennych pka plastikowa klamka. Winna temu jest ona, bo niosc oburcz na balkon gar z gorcym bigosem, tyme garem chciaa otworzy drzwi, rbna z gry w klamk za mocno, no i masz. Skruszona mwi do ma: Suchaj, jak robiam porzdek w pawlaczu, widziaam w pudle z narzdziami jakie stare zamki i klamki. Moe co z tego nada si na tymczasem? M najpierw wyraa oburzenie z powodu grzebania w jego rzeczach, bo pudo z narzdziami to teren zamknity dla babskiego, poal si Boe, porzdkowania. Potem wygasza duszy spicz o tym, e wszelkie rozwizania na tymczasem s diaba warte, bo jak wiadomo, nie ma nic trwalszego ni prowizorka, wreszcie jednak wyjmuje pudo i zaczyna w nim przewraca. Po chwili obwieszcza z tryumfem: Mwiem, e tu nic nie ma (wcale nie mwi). ona zagldajca mu przez rami jednak nie popuszcza: Suchaj, ale moe ta klamka by pasowaa? M z miejsca odpala: Przecie widzisz, e to inny typ. ona nic nie widzi, a w ogle wyznaje zasad nie uwierz, a zmierz, bierze rzeczony klamot i wtyka w zamek. Eee, dlaczego, przecie wchodzi. Wchodzi, wchodzi prycha szyderczo m ale ma luzy. Jest od starych, grubszych drzwi, a nasze s typowe. Poza tym jest metalowa, to jak to sobie wyobraasz? W caym mieszkaniu plastik, a tu ci sterczy jaka parszywa cyna. Chcesz mie Badziewie w domu?. ona nie chce mie Badziewia, ale nie chce te mie trudnoci z otwieraniem, a zwaszcza z zamykaniem kuchni, wic powiada chytrze: No dobrze, ale gdzie ty teraz znajdziesz tak sam, jak w innych drzwiach?. W kadym sklepie zapewnia m przecie to klamka typowa, produkuje si tego na tony. W poniedziaek po pracy kupi. W poniedziaek rano zabiera ocala cz klamki na wzr, ale wraca bez nowej. Jednak nie moge dosta?. Mogem, ale nie w tym odcieniu. Jutro bd na Brodwinie, tam maj peny wybr. We wtorek jednak byo mu na Brodwino nie po drodze, w rod w sklepie przeprowadzano remanent, potem co tam, a w nastpny poniedziaek okazao si, e wprawdzie odcie, owszem, si zgadza, ale ksztat jest inny. No to trudno, moge wzi, co byo ubolewa ona, ktrej dojado ju przymykanie i odmykanie drzwi nog. Nigdy w yciu odpowiada nasz perfekcjonista. Ju wol zmieni klamki we wszystkich drzwiach, byleby byo jak naley. Jest przed pierwszym, na klamki do wszystkich drzwi nie ma pienidzy, po pierwszym te nie, bo przyszed horrendalnie wysoki rachunek za telefon. ona chykiem zakada, oczywicie byle jak, po babsku, wzgardzon, nietypow metalow klamk, m patrzy na to z politowaniem, ale przez grzeczno ju nic nie mwi. Tymczasem zreszt przysza mu do gowy nowa, jeszcze bardziej perfekcjonistyczna koncepcja, eby wymieni nie tylko klamki, ale i zamki, bo ten od azienki si zacina, a od pokoju dzieci zgin klucz. Wprawdzie ju min czas, kiedy dzieci zamykao si za kar, ale zblia si moment, kiedy one bd chciay si zamyka. Bo w ogle, jak co robi, to porzdnie.
37

I tak mijaj tygodnie i miesice, ona jako sobie radzi z badziewiast klamk, ktra co rusz wylatuje, bo zaoona po babsku. Ale m perfekcjonista nie zniy si do tego, eby j lepiej umocowa przecie nie moe sankcjonowa partactwa. I mimo jego najlepszych chci nieuchronnie zblia si dzie, kiedy ona wybuchnie, e ju woli partactwo ni takie wredne lenistwo i zawoa fucharza. Fucharz zaoy klamk, m po powrocie z pracy spojrzy na ni krzywo i powie: Mogaby by zaoona lepiej. Odpowied ony zaley od zasobw jej cierpliwoci i stanu nerww.

38

PERFEKCJONIZM DAMSKI
Opisany powyej perfekcjonizm by typowo mski: to panowie w deniu do doskonaoci wyznaczaj wysokie parametry jakociowe przede wszystkim narzdziom i materiaom. Mogabym napisa dziesitki opowiastek, jak to z braku waciwej deski lub porzdnej piy rodzina przez cae lato musi przeskakiwa zamany schodek do altanki na dziace, bo pan domu z takiego byle czego takim byle czym nie bdzie robi nowego. Damski perfekcjonizm jest inny. Przejawia si on np. w nieustannym sprztaniu, owym przysowiowym cieraniu najmniejszego pyka. Zjawisko zbyt znane, eby je opisywa, z pogranicza maniactwa. Istnieje jednak oprcz niego i perfekcjonizm napadowy, przydarzajcy si z naga nawet skdind zupenie rozsdnym kobietom. Na przykad przy zmywaniu pani zauwaa, e jedna z yeczek pociemniaa. Bierze wic past czyszczc, przeciera yeczk, a przy okazji glancuje i inne, znajdujce si w zlewozmywaku. Byszcz teraz tak piknie, e na lepo mona przysic, e te, ktre pozostay w szufladzie, wygldaj przy nich jak kopciuchy. eby ju wszystkie byy w stanie doskonaym, pani wyjmuje i tamte. Ale dlaczego tylko yeczki? Czy widelce s od macochy? Ni z tego, ni z owego zwyke, rutynowe zmywanie przemienia si w wielkie czyszczenie sztucw. Ba, ale na tym si nie koczy: grzech by byo tak pikne sztuce wkada do przegrdek z jakimi tam paprochami, kurzem, itp. Przy okazji wyrzuca si z szuflady przechowywany tam w zapomnianym ju celu korek od szampana, ogarek wiecy, ulubiony, ale niestety z nieuleczalnie pknit rczk n do ziemniakw. No, teraz szuflada wyglda cakiem inaczej, a mio spojrze. I a strach zaglda do ssiedniej, tam to dopiero misz masz. Nie, to po prostu niedopuszczalne, eby tylko w poowie szafki panowa porzdek... Tym sposobem perfekcjonizm w zakresie porzdkowania kredensu doprowadza do tego, e inne obowizki schodz na plan dalszy albo o nich zapominamy, wybia dziewitnasta, sklep zamknity, a tu chleba ledwie tyle, co na trzy skibki... Napad perfekcjonizmu moe przydarzy si i przy czym innym: ot, trzeba szybko zaszy dziur w mowskim paszczu. Zamwienie nadeszo niespodziewanie, ale ujawnia si przy tym, e kiesze w ogle jest przetarta. Trzeba j naprawi porzdnie, zaszycie dziury na okrtk to bezsensowne partactwo. Wic klkamy przed szuflad z rnymi skrawkami materiaw, medytujemy, ktry si najlepiej nada, a tu m na nas krzyczy, e si guzdrzemy, a on ju musi wychodzi. Jako i wychodzi, ale z dziuraw kieszeni i trzaskajc drzwiami. No dobrze, znamy to, znamy, tylko co to ma wsplnego z lenistwem? To ju prdzej nadmierna pracowito, zgoa pracoholizm... Pracoholizm to powana przypado, warta szerszego opisania, jednak perfekcjonizm to co innego. U panw wysokie wymagania wobec materiau i narzdzi su odsuniciu kielicha goryczy, jakim jest naprawienie schodka u altanki. U pa kielichem goryczy bywa wszelkie inne zajcie czekajce w kolejce na swj czas. Perfekcyjne, a nie planowane wykonanie jakiej czynnoci jest czasem rodzajem zabawy: ot, tak przyjemnie nam si akurat czyci yeczki... Ale damski perfekcjonizm ma i inne, niebezpieczniejsze podoe: ot wypeniajc pani czas od witu do nocy, daje jej z pozoru wiarygodny pretekst, aby odgrywaa rol zaharowanej mczennicy. Tak to bowiem si dzieje, e niektrym paniom jest koniecznie potrzebne do szczcia bycie nieszczliw. Dziwaczne to, niezdrowe i niebezpieczne dla otoczenia, dlatego gdy napadnie nas poczucie moralnego przymusu, domagajcego si
39

natychmiastowego, gruntownego przefasonowania np. firanek, zapytajmy najpierw siebie: czy aby naprawd to musi by teraz zrobione i czy naprawd chodzi nam tylko o firanki.

40

MUSZ CZY CHC?


Kategorycznie, a zarazem jako tak godnie brzmice stwko musz kojarzy si z obowizkiem, z poczuciem obowizku (to nie to samo!), take z przepracowaniem, nawet z powiceniem. Ktby podejrzewa je o jakie skryte flirty, ba konszachty z lenistwem? A jednak... Poprzednio opisaam dziaania pana i pani perfekcjonistw. Pan uwaa, e wszystko m u s i by zrobione superporzdnie. A wic odkada rozpoczcie naprawy schodka do momentu, kiedy uda mu si zgromadzi naraz i dobre narzdzia, i dobry materia, ktre to przedmioty powinny jeszcze trafi w dobry czas kiedy nie pada, kiedy inna robota nie popdza... Pan perfekcjonista wykada swoje racje przekonujco i logicznie, tylko dziecko moe ich nie poj. No i wanie dziecko nie pojmujc, trafia czasem w sedno: E tam, tata tylko tak gada o dwucalowej desce, a naprawd to mu si robi nie chce. Pani perfekcjonistka ogarnita nagym a nieodpartym musem wyczyszczenia sztucw i kredensu te moe usysze: Zajmujesz si gupstwami, a robota czeka! Na takie dicta pan si obraa, pani jest rozalona. Niesusznie. Ludzie starsi, starej daty, zwykli mwi podlotkom upierajcym si, e m u s z mie tak a tak spdnic, chopcom, e m u s z jecha na mecz: Tylko umrze czowiek m u s i. Tak radykalne postawienie sprawy, cho zasadniczo nie do odparcia, nie uwzgldnia faktu, e pki yjemy, pewne rzeczy jednak naprawd musimy robi, po prostu eby y. I e istniej obowizki, przymusy i musy, bdce konsekwencj naszego wczeniejszego wyboru, czasem w peni suwerennego. Jeli decyduj si zaoy rodzin, to musz potem zapewni jej rodki utrzymania. Jeli chc i na studia, musz potem sucha wykadw i zdawa egzaminy. Jest to tak oczywiste, jak to, e jeli chc pywa, musz wle do wody. Istnieje jednak wcale liczne stado przypadkw, kiedy musz znaczy waciwie: chc. Przypadki skrajne to owa dziewczyna, ktra m u s i mie bluzk, i chopiec, ktry m u s i i na mecz. Mamy tu do czynienia w gruncie rzeczy tylko z niewaciwym uyciem sowa: kade z nich, zamiast musz powinno powiedzie: okropnie, szalenie, do obdu c h c . Ludzie dojrzali s bardziej wprawni i przebiegli w samooszukiwaniu si i mydleniu oczu innym. Za wzniosym musz to zrobi kryje si czsto: Robi to, bo nie chce mi si robi tamtego albo Chc to zrobi, bo mnie to bawi. Co do mydlenia oczu innym, to z caym cynizmem trzeba stwierdzi, e niekiedy jest potrzebne. Przyznaj si tylko, e lubisz prasowa, to panowie z twojego domu bd ci wrzuca do prania trzy koszule w jeden dzie, a w kocu je znienawidzisz. Ale przed sob radz nie udawa, przeciwnie, pilnie docieka prawdy: chc czy musz? Bo uwiadomienie sobie, e jakie zajcie wykonuj, gdy je po prostu lubi i chc wykonywa, przesuwa je ze strefy obowizkowej w przyjemnociow, daje nam luz i poczucie, e jednak nie cakiem jestemy zaharowan szkap robocz. Przykad z wasnego dowiadczenia: wiele tekstw pisz ostatnio pod przymusem ekonomicznym, jest tego w kocu za duo, co trzeba by skreli. Najbardziej kwalifikuje si do skrelenia comiesiczne opowiadanie dla radia, bo pienidze za to s jakby adne, sawa tak samo, widoki na wydanie drukiem te adne (wydawcy obecnie w ogle z niesmakiem traktuj propozycje pisarzy polskich, a ju opowiada unikaj jak ognia). Utrwalenie na pimie rnych dziwnych bd pouczajcych zdarze z mojego ycia bawi mnie jednak i cieszy, wic jeli mwi, e musz w tym tygodniu napisa kolejn opowiastk, to znaczy

41

to tylko tyle, e mam pamita o terminie. Kiedy naprawd bd musiaa co skreli, to ju prdzej jak publicystyk ni tamte opowiastki. Ten przykad jest do specyficzny, ale mam w zapasie i inne, o bardziej oglnym zastosowaniu. Na przykad ogrdek. Uprawianie dziaki czy ogrdka to dziedzina, na ktrej najlepiej mona przetestowa pytanie postawione w tytule rozdziau. Twierdz stanowczo, e ogrodem zajmuj si tylko ci, ktrzy chc. Porednim dowodem na to s nierzadko spotykane ogrdki czy ogrody przy willach lub domkach, zapuszczone w sposb haniebny, a si serce kraje. Oczywicie serce si kraje tylko temu, kto ogrdkowanie lubi. Waciciele zaniedbanych spachciw ziemi nie lubi, wic si w nich nie babrz, bo nie musz i ju. Ogrdkowicze zreszt sami ochoczo wyznaj, e praca na zagonkach to najlepszy relaks, a poytki z niej s te raczej przyjemnociowe (mio jest mie wasny, wiey owoc, o ktrym wiadomo, e nikt go nie pola ixi czy innym wistwem). Tym bardziej naley wic ich ostrzec, eby nie wpdzili si w maliny fatalnym swkiem musz, bo wtedy koniec z relaksem, sami sobie zepsujemy przyjemno. W istocie jest w ogrodzie tylko niewiele prac, ktre naprawd musz by zrobione w porze nie przez nas wybranej. W padzierniku musz by posadzone tulipany, a wykopane dalie, latem zagonki musz by w por odchwaszczone i podlewane, owoce za zebrane we waciwym czasie. Z tym, e zbir owocw to samo szczcie, a co do dalii i tulipanw, to jeli bardzo nie lubimy wykopywania i sadzenia, to przecie jest tyle innych piknych kwiatw z rodzaju bylin, ktre mog nam zastpi i dalie, i tulipany. Ale jeli bd to ze wzgldw propagandowych (eby wyprawom do ogrdka nada pozr wyszej koniecznoci), bd to dla samousprawiedliwienia (ja tu si bawi w obcinanie r, a powinnam umy okna) zainfekujemy si swkiem musz, acno moe si zdarzy, e staniemy si winiem wasnej propagandy i po pewnym czasie takiej autoindoktrynacji uwierzymy, e naprawd musimy, a ogrdkowanie stanie si takim samym punktem w programie jak szorowanie garnkw (chyba do absolutnych wyjtkw nale panie, ktre to lubi!). Jeli w dodatku ogarnie nas przy tym perfekcjonizm, przymus psychiczny i wpdzi nas w nieustanne czuwanie z noem w garci nad grzdk, eby dziabn chwast, ledwie si pokae, to po pewnym czasie znielubimy to, co miao i mogo by dla nas rdem uciechy. Co do mnie, bardzo si w tej mierze pilnuj i powtarzam sobie czsto: moesz, ale nie musisz, i zgodnie z t zasad eliminuj te uprawy, ktre s mi niemie, i te prace, ktre niestety, ach, niestety staj si dla mnie ju za cikie. Albo te, ktre nie maj wikszego sensu. Przez par lat z niejakim przestrachem patrzyam na grusz, ktra co drugi rok cigaa na mnie klsk urodzaju. O jeny, jak ja to wszystko poradz zawekowa i kto to potem zje?. A odkryam, e przecie wcale nie musz wekowa o ile atwiej, przyjemniej, sympatyczniej po prostu nadmiar owocw rozda znajomym, ssiadom... I po kopocie, i po tym nieznonym musz. Taktyk stosowan w ogrdkowaniu mona rozszerzy na wicej dziedzin ni si z pozoru wydaje. Przy pracach wybranych dobrowolnie, lubianych istnieje bowiem co w rodzaju punktu krytycznego masy: zbyt dua domieszka czynnoci nielubianych albo w ogle zbyt duo samej pracy. Wtedy trzeba sobie powiedzie: stop, robi to tylko dlatego, e chc, a nie, e musz. Skracam front, czynnoci nielubiane porzucam albo zwalam na innych, inne ograniczam do miary swoich moliwoci. Tyle jest robt, ktre naprawd musz wykona, wic nie ma gupich nie bd si tru przemienianiem przyjemnoci w przymus.

42

INTERMEZZO: JAK SOBIE ZMARNOWAAM SOBOT


Wczesn jesieni przydarzyo mi si spitrzenie robt i zada prowadzce jak strzeli do stanu zwanego padaniem na pysk. Wiadomo, e takich spitrze naley unika jak ognia, no ale si zdarza: zbiegaj si dwie sprawy nie do wyminicia, trudno, trzeba si zmobilizowa. Na styk, na si, mona da rad. A tu niespodziewanie dopata si trzecia rzecz i masz babo placek. Spici, zestresowani, podejmujemy bdne decyzje, popeniamy idiotyczne wydatki, wdajemy si w niepotrzebne scysje. Potem wszystko stopniowo mija, ale comy w stanie padania na pysk narozrabiali, to ju nasze i si nie odstanie. Jak to mwi Marcel Proust: Ju dawno zapomnielimy o przepiknych zachodach soca ogldanych nad jeziorem, a do dzi dokucza nam reumatyzm wtedy nabyty. Czujc tedy, e mam ju swoje za konierzem, a nie chcc dalej mnoy faszywych krokw, powiedziaam sobie w pewien pitek: koniec, fajrant, weekend, musz na troch si wyprzc, bo inaczej zrobi co strasznego. Akurat miaam zaproszenie do teatru na uroczyste przedstawienie z okazji jubileuszu znakomitej aktorki, w dodatku wan rol w spektaklu miaa gra i druga artystka, ktr te ceni i podziwiam, wic nawet miaam godziwy pretekst, eby sobie zafundowa relaks. Nie mog przecie i do teatru skonana... W pitek podszykowaam obiady a na niedziel, zaopatrzyam dom w co trzeba i jeszcze raz poszam do fryzjera zawsze po ostrzyeniu wawiej si czuj. Na sobot nie zostao mi prawie nic, pnym rankiem (by uroczy) wybraam si na targowisko spacerkiem, po zakupy nie tyle uzupeniajce, ile wrcz przyjemnociowe. Nie wiem, czy to sprawi podarowany sobie luz, czy przeciwnie zamroczenie spowodowane poprzednim stresem, do e kiedy zobaczyam na straganie przeliczn woowin na zrazy, nie mogam si oprze i kupiam a dwa kilogramy. Tu musz wyjani, e do piknej woowiny mam po prostu sabo. Przez cae dziesiciolecia mordowaam si ze cierwiast bez koci, usiujc z niej wygospodarowa z mizernym rezultatem co podobnego do zrazw ogldanych na zachodnich reklamach. Byam ju skonna przypuszcza, e tam w EWG hoduj jak specjaln odmian bykw zrazowych, alici nasta wolny rynek i w miejsce rbanki bez koci pojawiy si poldwice, ligawy, zrazwki i co dusza zapragnie. Dugo nie mogam ochon ze szczcia i uwierzy, e te cymesy s normalk, a nie nadzwyczajn okazj. Z czasem ochonam, ale wida nie cakiem. Z dwoma kilogramami woowiny w siatce nabyam jeszcze troch pieczarek, pietruszk, dziesi jaj i ju cakiem bezinteresownie, en passant, lustrowaam, co tam nowego przywieli ruscy. Przy ruskich by tok, raz i drugi kto mnie potrci, wic eby nie traci dobrego humoru, ruszyam do domu. Humor mi si jednak zmci, nie z powodu ruskich, tylko niesionej w siatce woowiny. Psiakrew, bd j musiaa zamarynowa, przecie nie mona takiego piknego kawaka wrzuci do zamraalnika, bez sensu, potem to by ju nie byo to. Zaraz, czy ja mam wszystko do zrazw? Cebula jest, pieczarki, kupione co prawda bez premedytacji, te, ogrki mam swoje, boczek. Boczku nie mam, trzeba kupi. U rzenika kolejka bya niedzisiejsza, zawijana, no ale trudno, do zrazw musi by boczek. Wrciam do domu znacznie mniej na luzie ni wyszam. Przy rozpakowywaniu torby okazao si, e przy ruskich kto mi zdrowo przyoy w siatk, bo jedno jajko byo
43

rozbite na miazg, a pi mocno potuczonych. Co z nimi zrobi? Nie ma rady, m u s z co upiec. Moe placek ze liwkami? Wszyscy lubi, a liwki w ogrodzie jeszcze s... S, s, i to ile! Wiatr nastrca ich prawie p wiaderka, co nie dziw, bo byy bardzo dojrzae i troch zwarzone nocnym przymrozkiem. Chcc nie chcc pozbieraam wszystkie, po wypukaniu byo jasne, e si dugo nie utrzymaj, wic m u s i a a m odpestkowa wszystkie, adniejsze do placka, gorsze na powida. Kiedy placek by w piecu, zamarynowaam woowin i stwierdziam, e ju jestem troch spniona z obiadem. Wic m u s i a a m si spieszy, przy zmywaniu naczy nawet wawo, bo z racji pieczenia i smaenia byo ich wicej ni zwykle. Potem jeszcze m u s i a a m wyprasowa odzienie do teatru, bo zaplanowany strj wyda mi si, po pgodzinie spdzonej w cieniu liw, za lekki na jesienny chodek, jak ycie potem pokazao susznie. I tak ni z tego ni z owego zrobia si szsta, czas najwyszy, eby ubiera si i wychodzi. Po drodze kupiam kwiaty dla fetowanej aktorki, nie w tej kwiaciarni, co chciaam, i nie takie, jak zamierzaam, w teatrze oddaam je te nie wtedy i nie tam, gdzie naleao. Poranny luz diabli wzili, czuam si znowu spita, zagoniona i niepewna siebie, sztuka mnie niby rozprya, ale nie zanadto, bo wywoaa refleksje nad miar smutne. Nad miar, bo cho to nie byo nic rozrywkowego, to przecie i nie rozpaczliwa beznadzieja w rodzaju angielskich pi modych gniewnych. Tak czy owak w przerwie wolaam samotnie pali w kcie papierosa ni podej do znajomych, ktrych widziaam zreszt cae mrowie... Po spektaklu wziam si na tyle w gar, eby w foyer podej po kolei z kieliszkiem w rku do obu podziwianych artystek. Chciaam im powiedzie co miego, byskotliwego, z esprit, ale nie wyszo. Pobredziam niemrawo trzy po trzy, dopiam wino i zaczam rozglda si za zmotoryzowanymi znajomymi. Na szczcie si znaleli. W niedziel, mimo e obiad by jakby gotowy, m u s i a a m zaj si zrazami, bo by si zamarynoway na mier. Przy poobiedniej herbacie m powiedzia cakiem dobrodusznie i niewinnie: - Suchaj, musisz... - Nic nie musz! przerwaam ostro i stanowczo. Mj Boe, trzeba byo powiedzie to sobie trzydzieci sze godzin wczeniej. Nie spartaczyabym soboty...

44

LE KONTRA LE
Dotychczas podawaam sposoby obchodzenia si z wasnym lenistwem. Pora teraz pomyle, co zrobi z cudzym. Ot rzecz istotn jest rozpoznanie, z jakim rodzajem lenia przyjdzie nam si boryka, bo od tego zaley taktyka. Lenie (pisaam o tym na pocztku, ale czytelnicy pewnie zapomnieli, wic powtarzam) dziel si na leni absolutnych (tj. takich, ktrym si w ogle nic robi nie chce), kryptoleni (co to zrobi wszystko, byle nie to, co do nich naley), pleni (robi, owszem, ale tylko p tego, na co ich sta) i pseudoleni (czyli pracowit reszt, ktr lenistwo tylko od czasu do czasu napada). Na lenia absolutnego, jeli to kto obcy, trzeba od razu machn rk i obchodzi z daleka. Gorzej, gdy go mamy w domu, a moe to zdarzy si i w najporzdniejszej rodzinie. Trzeba generalnie przyj, e na lenistwo absolutne nie ma lekarstwa i darowa sobie wszelkie akcje pedagogiczne, pouczenia, a ju zwaszcza tzw. wiecenie dobrym przykadem. Le widzc np., jak ona mczy si przy mocowaniu karniszy (a on przecie powinien to robi), co najwyej zawoa ze swojej kanapy: daj wicej gipsu, bo koki wylec. Jednej zasady trzeba si wobec niego twardo trzyma: nie robi za niego. Jest taka ludowa anegdotka, waciwie porzekado Nygus, mas jaje! Nie chc, bo nie odubane. No to nie odpowiemy na to jak nie chcesz, to nie chcesz, bdzie do saatki. Leniowi albo zrobi si al jajka i jednak odubie, albo nie i zje chleb z demem. Jego zmartwienie. Tak samo, bro Boe, nie naley za niego robi porzdku. Nie wiesz, gdzie mogem pooy mj brzowy szalik? Nie wiem odpowiadamy bez litoci Moe w przedpokoju. I koniec, kropka, spokojna gowa, jak bdzie musia, to sobie poradzi, a jak nie poradzi to wida nie musia. To wszystko dotyczy oczywicie tylko dorosych, dzieci niestety trzeba pilnowa, bo z lenistwa gotowe chodzi godne i lata goo po mrozie. Ale tylko pilnowa, nie robi za nie, bo si niczego nie naucz i wyrosn z nich niekoniecznie lenie absolutne, ale prawdopodobnie yciowe niezguy. Wic wobec lenia absolutnego trzeba mie szklane oczy, nie liczy na niego, ale w zamian w niczym go nie wyrcza. To jest maksimum samoobrony, ktre jeszcze ma jaki sens. I o dziwo, moe czasem spowodowa pozytywne zmiany. Nie wyobraajmy sobie bowiem lenia absolutnego jako tpego, gnunego grzdyla z wiecznie zaspanymi oczyma. Lenie absolutne bywaj wesoe, pomysowe, dowcipne, ba, zgoa sympatyczne. I jeli kady gupi ma swj rozum, to tym bardziej ma go le. Lenistwo absolutne te ma granice wyznacza je w pewnych obszarach instynkt samozachowawczy (eby y, co jednak trzeba robi), z drugiej nuda. Znajc dobrze naszego domowego lenia, moemy wypatrzy taki moment, kiedy rozkosze lenistwa przybledn wobec dolegliwoci nudy. Wtedy sprbujmy go dopa i wcign do jakiej roboty, byle cho troch zabawnej albo ciekawej. Ale na og trzeba si po prostu przyzwyczai, e on ju taki jest. Take it easy jak mwi Amerykanie. W kocu i on stworzenie boskie, to raz, a po drugie jeli ju nie mamy z niego pociechy, to przynajmniej nie psujmy sobie z jego powodu nerww. O ile przed leniem absolutnym mona broni si waciwie tylko stoickim spokojem, to kryptole bywa czasem poyteczny i to nawet bardzo. Jeli tylko potrafimy go z wyrachowaniem, ba, wrcz z cynizmem wykorzysta. Modelowy sposb postpowania z kryptoleniem przedstawia Wakowicz w rozdziale wstpnym do powanego przecie dziea Na tropach Smtka. Znajduje si na przystani na
45

Wile, czeka go niemiy wysiek montowania kajaka. Zabieraj si do tego wraz z crk z wyrafinowan, bijc w oczy niezdarnoci. Byczcy si na przystani modziecy na widok tego niezgulstwa nie wytrzymuj, eby si nie popisa: najpierw zaczynaj doradza, potem pokazywa, jak to si robi, w kocu raz dwa skadaj cay kajak, jeszcze bagae znosz. Odpowiednio zayci, wykonali ochoczo to, czego by im si nie chciao robi za adne pienidze. Podobnego fortelu uy Tomek Sawyer w synnej scenie malowania potu, udajc, e za nic w wiecie nie odstpi nikomu tej odpowiedzialnej pracy. Kryptole poleci jak na skrzydach na arcynudn i niepotrzebn narad, jeli tylko szef mu zasugeruje, e to impreza bardzo wana. Czasem zreszt i sugestii nie trzeba, wystarczy mu perspektywa oderwania si od biurka, od codziennej roboty. W domu te mona dla niego wymyle podobny scenariusz: zapdzi najpierw do bardzo niemiego zajcia, a samemu zebra si do ciekawszego, np. do naprawy elazka i jeszcze wykonywa to wedug wzoru Wakowicza. Jest szansa jak 8:2, e po chwili zamienimy si rolami. Czasem mona go apa na ciekawo. Ot, na przykad, porzdkujemy strych albo piwnic, w kadym razie miejsce, do ktrego nasz kryptu rzadko zaglda. Woamy go na chwileczk, eby co potrzyma czy przesun, a nastpnie serdecznie dzikujemy. Kryptu jednak jeszcze stoi, przypatrujc si graciarni, potem mwi np.: Po co ty trzymasz ten klamot, tylko zawadza. Ach tak, masz racj. We go od razu i wywal, postaw koo kubw na mieci. By moe kryptu na tym poprzestanie, wyniesie star walizk i ju nie wrci, ale moe i nie. Na og jednak z kryptoleniem domowym trudno sobie poradzi, bo czujc pismo nosem, wywiewa w plener zaatwi niesychanie wane sprawy. Inaczej ma si sprawa z kryptoleniem zewntrznym. Tak si pechowo skada, e ssiadw mam cholernie pracowitych (ale i uczynnych, wic nie narzekam), natomiast w dawnym miejscu zamieszkania populacja bya wida inna, bo nie zlicz, ile gniazdek mi zaoyli, gazi nacili, itp. panowie, ktrzy skdind mieli dwie lewe rce i piasek w rkawach, gdy ich rodzone ony pdziy do podobnych robt. Sprawa jest atwa do wytumaczenia. Dla kryptolenia woanie o pomoc skd z zewntrz jest t wymarzon okazj, godziwym pretekstem, by odoy na pniej trzepanie dywanu czy mycie samochodu. Za jedno i drugie nie doczeka si specjalnych pochwa ani podzikowa, to raz. Po drugie wezwanie do nagego wypadku w ssiedztwie moe go od tych czynnoci w ogle wybawi, bo zirytowana ona (odradzam najgorcej ten sposb reakcji!) sama wemie i wytrzepie czy wymyje. A nasz kryptu wrci po godzinie promieniejcy, z poczuciem moralnej wyszoci, bo dobry uczynek ma w jego skali wysz rang ni zwyczajny obowizek. Wobec kryptolenia naley wic gra rol nieudacznika wtedy bdzie si dla niego okazj. Jeli za mamy wyrzuty sumienia wobec jego domownikw, to i na to jest rada: podelemy im na odrobek naszego kryptusia. Jeli to dobrze rozegra, poleci z ochot... Pozostaa mi jeszcze do omwienia strategia wobec plenia, tj. takiego faceta, co to mgby, pragnby, gdyby... Tacy ludzie s jak za tanecznica, ktrej spdnica zawadza, eby wykona to, co moe i nawet oficjalnie chce. Wobec tych osobnikw musimy przyjrze si dobrze owemu gdyby. Gdyby co? spytamy za kadym razem ze sodk naiwnoci. Czasem moe si ju na pocztku okaza, e adnego gdyby nie ma: maszyna do pisania zreperowana, papier kupiony, tylko siada i pisa. To jeli chodzi o intelektualist. A w sprawach praktycznych podobnie: jest pewien zapas gotwki, materia ley w piwnicy, mona stawia pot choby dzi. Albo: pena lista numerw telefonw i adresw przyszykowana, siadaj i dzwo, eby zrealizowa plan zmiany pracy na lepsz.

46

Bo z pleniem niestety jest tak, e poow wstpnej pracy trzeba jednak za niego wykona albo wyegzekwowa na raty, tak eby w momencie decydujcego szturmu ju by przyparty do muru. Jeli nasz ple jest typem onierza samochwaa, optymisty fantasty, co to ho-ho, czego by nie dokona, gdyby, sprawa jest prostsza. Mam ciotk, ktr los obdarzy takim egzemplarzem w roli ma. My z modszej generacji uwaalimy, e ciotka jest gupia, bo wierzy wujowym przechwakom i planom. Ale ciotka wcale nie bya gupia oczywicie fantazje w rodzaju: Pojedziemy do Australii, mam tam kumpla puszczaa mimo uszu, ale kiedy wuj baja o tym, ile mona by zarobi, obsiewajc ich poletko wycznie nagietkami na nasiona (yj w maym miasteczku), ze wit cierpliwoci i niezachwian wiar popychaa go (nie trujc!) krok po kroczku do dziea. Zrobili rzeczywicie cikie pienidze na tych nagietkach, teraz przymierzaj si do wiesioka. Znacznie trudniejsza jest sprawa z pleniem pesymist. Przede wszystkim umie on zapobiegawczo tak aranowa sytuacj, e istotnie wyparowuj z niej stopniowo szanse powodzenia: a to pokci si z kim wanym, a to pozwoli przelecie koo nosa okazji zdobycia funduszu inwestycyjnego, itp. Jego pomysowo w tym wzgldzie jest wprost niewyczerpana. Tu wic naley przeprowadzi realistyczny rachunek: czy nam w ogle opaci si inwestowa w uruchomienie rezerw aktywnoci lenia pesymisty. Bo co: zrobimy za niego p roboty wstpnej (bez tego si nie obejdzie), a on i tak wykrci si sianem. Czasem wic rozumniej da sobie w ogle z nim spokj i dziaania aktywizujco-pedagogiczne skierowa na innego czonka rodziny (zespou) rokujcego lepsze nadzieje. A przed pesymizmem plenia tylko si broni. To znaczy dokadnie: broni si przed infekcj. Bo nygusowski pesymizm (pisaam ju o tym) jest zaraliwy, tym bardziej dzi, gdy tak wielu z nas ma przesanki i ochot, by mu si podda. Tu wic trzeba zastosowa wobec samego siebie chwyt, ktrym si posuy w pobliu wyspy syren Odyseusz wobec zaogi: zalepi jej woskiem uszy i ju. Gdy nasz le pesymista zacznie swe syrenie pienia (bardziej podobne do wycia wilka lub hukania puszczyka ni do wyej wymienionych pieww), zbywajmy go: Tak, tak, to rzeczywicie straszne, ale przepraszam ci, musz jeszcze skoczy wszystko jedno co, w domu jest zawsze co do skoczenia. Moe si czasem zdarzy (cho szanse nie s wielkie), e pozbawiony suchacza puszczyk sam si znudzi swoimi jkami i zajmie si czym poytecznym. Albo i nie poytecznym, ale w kadym razie bdzie mniej tru, a to ju sukces!

47

ROBOTA, PRACA I TO TRZECIE


Waciwie, mwic o lenistwie, trzeba by najpierw powiedzie co o pracy, bo to ona jest drug stron konfliktu, to midzy prac a prniactwem trwaj przepychanki. Zaniedbaam tego na pocztku, teraz wic chc nadrobi. Znakomity polski socjolog, Florian Znaniecki, w ksice Ludzie teraniejsi a cywilizacja przyszoci (cennej do dzi, cho cywilizacja przyszoci ju nadesza) ma o pracy bardzo ze mniemanie. Uwaa, e ksztatuje ona ludzi zgorzkniaych, zawistnych, biernych spoecznie, a jeli ju aktywnych, to w niesympatyczny, karierowiczowski i w gruncie rzeczy te aspoeczny sposb. Pracy przeciwstawia twrczo dziaanie wolne od przymusu, suwerenne, skierowane na tworzenie wartoci. Mona by zgodzi si ze wszystkimi epitetami, ktrymi Znaniecki obrzuca prac, gdyby zamiast praca powiedzie robota. A robot zdefiniowa jako czynnoci wykonywane tylko po to, eby y i przey, dla pensji, z musu. Okrelenie praca wol zachowa dla tych czynnoci, ktre wprawdzie same w sobie daj niewielk satysfakcj, ale umila je, a nawet uszlachetnia to, e wykonujemy je dla kogo lub dla czego. Wie o tym i Znaniecki, tylko odmawia im miana pracy: Matka, dziaajc dla zadowolenia kochanego dziecka nie traktuje swej dziaalnoci jako pracy i nie stosuje do swych wysikw zasady ekonomii; chce po prostu jak najwicej da dziecku. Nie jest wic to praca, lecz dziaalno spoeczna, z punktu widzenia podmiotu obiektywnie twrcza. Z punktu widzenia podmiotu... Ten punkt widzenia jest niezmiernie istotny. Zalenie od niego to samo zajcie moe by robot, wrcz harw, prac i tym trzecim, ktre wahaabym si nazwa jak Znaniecki twrczoci, cho jest to co podobnego. Ta sama moda kobieta, ktra z umiechem i czuoci wyciera nosek swojemu dziecku, moe jako przedszkolanka z ociganiem, przeklinajc los, z min mczennicy odstawi kaw i podnie si wreszcie ze stoka, eby przejecha lignin po buzi temu wstrtnemu bachorowi, co to zawsze musi usmarka si od ucha do ucha. Ale moe trafi si i taka, ktra rwnie czule wyciera nosy dzieciom swoim i cudzym, a nawet tym ostatnim czulej, bo te biedactwa s daleko od mamy. O takiej przedszkolance powiemy, e wykonuje swj zawd z powoania. Szczliwy czowiek, ktry nie min si z powoaniem, ktry w swoim zawodzie znajduje upodobanie i wyszy sens. A powoanym mona by do kadego zawodu, take do tych zaj, ktrych Znaniecki nie nazwaby twrczymi: mona by z powoania ksigow, sprzedawczyni, kuchark, sprztaczk (ho, i jeszcze jak!). Wic wol to trzecie, co to, jak mwi Norwid: bliskie idealnym znamionuje, nazwa wanie powoaniem. Kto uwaajcy, e wanie robi to, do czego jest stworzony, nie ma kopotw z napadami lenistwa. Ze zmczeniem, ze zniechceniem, z problemami techniczno-organizacyjnymi owszem. Ale oglnie daje sobie z nimi rad tak jak kady wykonujcy jak prac, a nawet lepiej. Wic tym trzecim w Poradniku dla leni nie ma si co zajmowa. Lepiej przyjrze si robocie i pracy.

48

ROBOTA ROBOCIE NIERWNA


Robota jest robota, i zawsze jak na zo, roboty mamy potd, roboty mamy do mwi melancholijnie piosenka Okudawy, ktr lubi piewa, ale z ktr niezupenie si zgadzam. Bo jednak robota robocie nierwna, szczeglnie z subiektywnego punktu widzenia. Spord tak samo plus minus uciliwych prac fizycznych jedne nam jako lepiej podchodz, inne gorzej. Ja np. nawet lubi rba drzewo, natomiast nie cierpi piowania. Bez specjalnych oporw zamiatam ulic, ale zgarnianie mieci do wiadra i wynoszenie ich do kuba jest mi niemie. A odgarnianie niegu, chocia wymaga wikszego wysiku ni zamiatanie, bym wrcz lubia, gdyby nie to, e zwykle wazi mi w parad, kiedy mam co innego na gowie. Podobnie ma si rzecz z owocami. Obieranie, drylowanie, wekowanie jest dla mnie przykr koniecznoci. Pasjami jednak lubi je zrywa i niepomna przestrg Zycha ze Zgorzelic (ktry, jak pamitamy z Krzyakw, mwi do swej ony: Jagna, jak ci pidziesit rokw mino, to nie le na gruszk. Jagna nie posuchaa i Zych zosta wdowcem) co roku ryzykuj skrcenie karku dla pgarnca ndznych wini z najwyszych gazi. Winie s, jak mwi, kiepskie, i nie ma co sobie wmawia, e te podniebne s lepsze. Ale to taka frajda wspina si na palcach po konarze, wyciga rk jak tylko si da, eby przycign witk z gronem winiowych owocw, ktre w dodatku zachwycajco wygldaj wrd lici, na tle nieba, w socu... Myl, e znajomi, ktrzy mnie czasem na tym procederze przyapuj, stukaj si dyskretnie w czoo albo podejrzewaj o patologiczn pazerno. Ale fakt jest faktem: istniej roboty fatygujce, ktre jednak lubimy. Wic nie ukrywajmy tego przed sob i nie mwmy, e m u s i m y, kiedy c h c e m y. Tym sposobem wcale sporo robt przestanie by r o b o t . Nie chodzi o wysiek, chodzi o nastawienie. Jeszcze a propos stukania w czoo. Stara znajoma przypomniaa mi niedawno scenk z moich pierwszych lat maestwa, jeszcze wrocawskich. Zastaa mnie raz w ogrodzie przy sprztaniu gruzu po murarzach. Nie chcc przeszkadza, szybko si poegnaa, ale odchodzc dosyszaa, jak mwi do gosposi Stasiu, to ty id na gr robi saatk na kolacj, a ja ju t reszt gruzu wywioz. Taki podzia pracy by dla mojej znajomej niepojty, dla mnie zupenie oczywisty: wolaam pcha taczk z gruzem ni dziubdzia saatk. Dziubdziania nie lubi do dzi, tym niemniej saatki robi teraz seryjnie, bo lata rutyny sprawiy swoje. To co przedtem byo punktem w rozkadzie zaj, teraz wykonuj mimochodem, niewiele duej ni krojenie chleba czy wdliny. Mao tego, nawet mnie bawi eksperymentowanie z saatk, dodawanie owocw raz takich, raz innych... Poza tym mio pomyle, e domownikom bdzie smakowa jeli ju robi co, czego w zasadzie nie lubi, to niech to przynajmniej bdzie szybko i dobrze. I tak to sobie przez lata przesuwaam robot do sfery pracy albo i nawet zabawy. W kocu zostao mi jej niezbyt wiele, a i tej si pozbywam. Np. trzepanie dywanu: nie cierpi tumanw kurzu, w dodatku nigdy nie wytrzepi go dobrze, bo si szybko zasapi (przeklte papierosy ludzie, jeli moecie, rzucie to wistwo, a najlepiej nie zaczynajcie!). Wic z caym cynizmem zwalam to przykre zajcie na innych i ju. Bo od roboty trzeba ucieka. To zupenie co innego ni praca.

49

PRACUSIU, ZASTANW SI...


Powiedziaa mi ostatnio dobra znajoma: piszesz wci, jak przechytrzy wasne lenistwo, a mogaby te napisa, jak przechytrzy idiotyczn pracowito, ktra pcha nas od roboty do roboty, czy trza, czy nie trza. Niezy to temat na zakoczenie tego poradnika. Anglosasi znaj jednostk chorobow pod nazw workaholism, dziwado jzykowe zoone z work (praca) i alcoholism (wiadomo), w sumie: nag pracy, pracoholizm (pozwlmy sobie i my na dziwado sowotwrcze). W pracoholizm popadaj czsto ludzie obowizkowi albo przymuszani okolicznociami do bezustannego wysiku. Trafi im si taki okres w yciu, kiedy musz by zajci od witu do nocy, po jakim czasie nie musz, ale c ju im tak zostao, przyzwyczaili si i nie umiej inaczej. Sama pamitam co takiego z wasnego ycia, kiedymy byli na dorobku, po uszy w dugach, creczka miaa po dziesi angin rocznie, nie mogam wtedy pozwoli sobie na nic rozrywkowego. Ale wylelimy z dugw, zarabialimy lepiej, creczka przestaa chorowa i pewnego dnia odkryam, e po kolacji ju nie mam nic do roboty. Byo to odkrycie oszaamiajce: c robi z takim morzem czasu? Nie miaa baba kopotu, zacza pisa powie i tym sposobem wrobiam si na dwa lata, a i na dalsze te. Czego zreszt nie auj, bo powieciopisarstwo bez wtpienia uchronio mnie przed wieloma jeszcze gupszymi zajciami, a poza tym od czasu do czasu niele mnie bawio. No i stanowio jaki wentyl bezpieczestwa rozadowujcy wewntrzne napicia. Pki kto pracuje nie dlatego, e musi, ale e chce, to jeszcze nie jest pracoholikiem. Kady z nas lub prawie kady pisze Wadysaw Tatarkiewicz w mdrym i uroczym szkicu pt. Ciekawo ma swj zawd; najpierw go ma, bo mie musi, a potem go lubi. A jak lubi, to ju wszystko w porzdku. Przedtem za wielki uczony wyznaje: Niegdy chciaem tylko rozrywek, potem rozrywek i pracy, a teraz wol pracowa przy mym biurku ni poszukiwa rozrywki; to tylko modych praca mczy, a starszych rozrywki mcz wicej ni praca. Przytoczyam gdzie na pocztku tego cyklu zdanie Baudelaire'a o tym, e jak si dobrze zastanowi, to jeszcze praca jest najmniej nudna ze wszystkiego. Tatarkiewicz by powiedzia: najciekawsza... Mimo to jednak, jeli tkwimy po uszy w pracy nawet lubianej, nawet uwaanej za ciekaw, a przecie tucze nam si po sercu i umyle jakie uczucie krzywdy, straty o, to trzeba si sobie dobrze przypatrze. Sawny poeta, ale poza tym nicpo i opryszek, Franciszek Villon, wyznaje w Wielkim testamencie: Wiem ja, i gdybym by studiowa w pochej modoci lata prdkie i w obyczaju zacnym chowa dom miabym i posanie mitkie. Ale c, gnaem precz od szkoy, na pustej trawic czasy zabawie. Kiedy to pisz dzi, na poy omale serca wnet nie skrwawi... Ot niejeden pracu, co pilnie studiowa i pracowa, odwrotnie ni Villon krwawi sobie serce z alu, e omina go pusta zabawa, rado, szalestwo, hopsasa (jak powiada Kapouchy). W pewnym sensie jest to nieuniknione, zawsze tam czowiekowi za czym al,
50

wszystkiego nie mona mie. Kiedy wic za oknem wabi nas pikne niebo albo nastrcza si okazja zobaczenia wymarzonej Florencji, albo jeszcze co innego, to przypomnijmy sobie mistrza z Czarnolasu: Mio szale, kiedy czas po temu i zwyczajnie rzumy w diaby prac. Ona i tak cierpliwie na nas poczeka.

51

UCIECZKA W PRAC
Jeden lubi koncerty w filharmonii, drugi mecze pikarskie, i nikogo ta rno gustw nie dziwi. Zdziwienie natomiast wywouje ten, ktry nie lubi ani jednego, ani drugiego, a za to mycie okien, malowanie potu czy co podobnego, uchodzcego w potocznym mniemaniu za niemi robot. Mniemanie takie jest na tyle powszechne, e mionik maych robt stolarskich albo peklowania misa boi si przyzna, e robi, bo lubi. Gosi wic wszem i wobec, e to wysza konieczno zmusza go do harwki i pozbawia monoci korzystania z uciech wiatowych. Pki gosi, to gosi, nie ma sprawy. Gorzej, jeli sam w to uwierzy. Wyhoduje w sobie bowiem wwczas, ani si spostrzegszy, dorodny oset rozalenia i pretensji, domaga si bdzie wspczucia i wdzicznoci za to, e robi to, co lubi, a rezygnuje z tego, co go nudzi (mecz, koncert). Moe wtedy sta si niemiy ludziom i sobie samemu (czowiek skwaszony najwicej kwasu konsumuje osobicie), a co najgorsze: zepsu sobie ca rado z lubianego zajcia. Miejmy wic odwag cywiln i nie dajmy si skoowa krewnym i znajomym, ktrzy na si chc nas oderwa od harwy i rozerwa w sposb wcale nas nie bawicy. Ale... Ale w niczym nie naley przesadza. Nawet jeli wykonujemy pewne prace z dobrej woli i z satysfakcj, strzemy si monokultury, stosujmy podozmian zajciowy. Bo moe si gadko zdarzy, e tak jak konik polny przeskaka ycie, tak i mrwka moe je gruntownie przedrepta. Bez adnej potrzeby i przymusu moemy si pozbawi rnorodnoci dozna i przey, radoci, ktrych istnienia nawet nie podejrzewalimy. Wic tych krewnych i znajomych, usiujcych nas rozerwa, tak zupenie i ze szcztem nie lekcewamy. Kto w kocu nie przey i takiego momentu, kiedy egnajc przyjaciela mwi ze szczerego serca: Dzikuj ci, e mnie wycigne z domu. Ta wycieczka (przedstawienie, wizyta, film czy tp.) bya wspaniaym przeyciem... Pogranie si w pracy moe by jednak i czym znacznie groniejszym ni nieudolna gospodarka na poletku Pana Boga, jakim jest nasze ycie. Moe by naprawd pograniem si w mizantropii, w samotnoci, w niechci do wiata. Czowiek bezustannie zajty mawia niekiedy, e to robota sama tak go wciga, e nie moe si uwolni... e nie moe si uwolni, w to wierz. Tylko e nie praca go wciga, ale on sam w ni ucieka. Przed czym? Ba, eby na to odpowiedzie, trzeba nie felietonisty, ale psychoanalityka i to dobrego. Medycynie znane jest zjawisko ucieczki w chorob. Kto nie mogc w pewnym momencie znie napicia i stresw, zapada ni z tego ni z owego na gryp, na korzonki (zapada naprawd, nie symulancko) i tym sposobem zyskuje troch luzu. Ot namitna, obsesyjna pracowito niektrych ludzi kae mi podejrzewa, e co si z nimi dzieje niedobrego. Z pozoru ich dziaania wydaj si racjonalne, przy bliszym wejrzeniu jednak bezsensowne, przesadne. Na co mu to? pytamy si, gdy kto bez widocznej potrzeby mczy si np. na kursach hiszpaskiego, albo bierze zlecenie za zleceniem, eby gromadzi posag dla wnuczki, ktrej jeszcze dugo nie bdzie na tym wiecie. Takiemu czowiekowi naleaoby pomc, bo jego ucieczka w prac ma wiele znamion autoagresji, jakiego takiego mszczenia si nad sob i wiatem. Rzecz jednak w tym, e nie znajc przyczyn, nie usunie si skutkw, a delikwent nie ujawni przyczyn byle komu, skoro skrywa je przed sob samym. Jeli jednak kto sam czuje, e sobie wyszukuje robot, e robi co tylko po to, eby co robi, moe sobie w cichoci ducha sprbowa odpowiedzie na
52

par pyta. Z ktrych pierwsze, podstawowe, brzmi: przed czym ja uciekam w prac? Przed bliskimi, ktrych nie mog znie albo nie mog znie ich kopotw, na ktre nic nie mog poradzi? Przed yciem publicznym, ktre wydaje mi si nieznone, obrzydliwe i przytaczajce? Przed wasnymi ambicjami, eby znale pretekst, wytumaczenie, dlaczego ich nie realizuj? Przed nielubianym, le wybranym zawodem, w ktrym nie mog by w peni czowiekiem? Przed samym sob, bo nie mog siebie cierpie, swoich bdw i grzechw? Wypisawszy t list pyta, uwiadomiam sobie, e dotycz one tych samych trudnoci z sob, ludmi i wiatem, ktre wpdzaj niejednego w alkoholizm. Z dwojga zego ju lepiej ucieka od trudnoci w malowanie okien czy lekcje hiszpaskiego ni do knajpy. Mniej to kosztuje i mniej szkodzi bliskim. Ale nie sdmy, e w ogle nie szkodzi, a tym bardziej nie upatrujmy w wiecznej krztaninie tytuu do chway i wdzicznoci. Skrajny pracoholizm jest chorob rwnie cik, jak totalna niemono. C moe z nich wyleczy? Chyba tylko mio, co soce porusza i gwiazdy. To ostatnie zdanie zabrzmiao mi zbyt patetycznie. Znak to, e przenosi mnie w inne regiony mylenia, wic pora koczy poradnik. Co niniejszym czyni, dzikujc czytelnikom za yczliw uwag.

53

Notka o Autorce Janina Wieczerska, autorka powanych powieci dla dorosych i pogodnych dla modziey, krytyk literacki, ceniony publicysta prasy gdaskiej, w tej ksice pojawia si czytelnikom w nie znanej dotd postaci: z kopyci, wiertark albo szpadlem w doni, jako czowiek zmagajcy si z oporn materi ycia codziennego. Wbrew przekornemu tytuowi jest to poradnik dla tych, ktrych poczucie obowizku lub okolicznoci wpdzaj czasem w stan obdnego przepracowania, a potem w wyrzuty sumienia, e nie daj rady, e s leniami i w ogle do niczego. Autorka podpowiada im praktyczne sposoby uatwiania sobie pracy, wicej jednak sporo psychologicznych chwytw radzenia sobie z pseudolenistwem. Rady i sposoby wyoone s przy tym z humorem i autoironi, co sprawia, e Poradnik dla leni jest po prostu bardzo zabawny.

54

You might also like