Grażyna
()
About this ebook
Pod względem tematyki oraz realiów historycznych "Grażyna" jest pokrewna wydanemu w pięć lat później "Konradowi Wallenrodowi" − oparta jest na motywie zaczerpniętym z Iliady Homera: pierwowzorem zagniewanego Litawora jest Achilles, zaś Grażyny – Patroklos. Tematem dzieła jest waleczny czyn „niewiasty z wdzięków, a bohatera z ducha”, dokonany w imię wyższości racji ogólnej nad indywidualną oraz tragiczne dzieje małżeństwa Grażyny i Litawora.
Read more from Adam Mickiewicz
Dziady, część III Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsPan Tadeusz, czyli ostatni zajazd na Litwie Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsDziady, część II Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsPoezje: Wybór Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsPan Tadeusz Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsPan Tadeusz Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsGrażyna Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsBallady i romanse Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsBallady i romanse Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsSonety krymskie Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsGrażyna: Powieść litewska Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsDziady Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsŻywila Powiastka z Dziejów Litewskich Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsDziady. Poema Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsSonety odeskie Rating: 0 out of 5 stars0 ratings
Related to Grażyna
Related ebooks
Grażyna: Powieść litewska Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsGrażyna Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsBallady i romanse Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsPieśni Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsBalady i romanse Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsPan Tadeusz: Czyli Ostatni zajazd na Litwie Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsGobseck Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsAnafielas. Pieśń II. Mindows Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsDziadów części III Ustęp Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsSonety Adama Mickiewicza Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsMaria. Powieść ukraińska Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsQuidam: Przypowieść Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsAnafielas Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsKonrad Wallenrod Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsAnafielas. Pieśń I. Witolorauda Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsFragmenta albo pozostałe pisma Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsDziewica Orleańska: Tragedia romantyczna w pięciu aktach z prologiem Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsPan Geldhab: Komedia w trzech aktach wierszem Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsSzwedzi w Warszawie Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsZa kulisami: Fantazja Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsSonety Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsPan Tadeusz Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsIwa Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsAmulet Ozirisa Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsOgniwa Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsJan Bielecki: Powieść narodowa polska oparta na podaniu historycznym Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsNajpiękniejsze utwory: MultiBook Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsPan Tadeusz Czyli Ostatni Zajazd na Litwie. Historja Szlachecka z r. 1811 i 1812 we Dwunastu Księgach Wierszem Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsZ włamaniem Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsGobseck Rating: 0 out of 5 stars0 ratings
Related categories
Reviews for Grażyna
0 ratings0 reviews
Book preview
Grażyna - Adam Mickiewicz
Podziękowania
GRAŻYNA
Powieść Litewska.
C oraz to ciemniéj, wiatr północny chłodzi,
Na dole tuman, a miesiąc wysoko,
Pośród krążącéj czarnych chmur powodzi
We mgle nie całe pokazował oko;
I świat był nakształt gmachu sklepionego,
A niebo nakształt sklepu ruchomego,
Xiężyc jak okno którędy dzień schodzi.
Zamek na barkach nowogródzkiéj góry.
Od miesięcznego brał pozłotę blasku,
Po wałach z darni, i po sinym piasku,
Olbrzymim słupem łamał się cień bury
Spadając w fossę, gdzie śród wiecznych cieśni,
Dyszała woda spod zielonych pleśni.
Miasto już spało, w zamku ognie zgasły,
Tylko po wałach i po basztach straże,
Powtarzanémi płoszą senność hasły;
Wtém się coś zdala na polu ukaże,
Jakowiś ludzie biegą tu po błoniach,
A gałąź cieniu za każdym się czerni,
A biegą prędko, muszą być na koniach;
A świécą mocno, muszą być pancerni.
Zarżały konie, zagrzmiała podkowa,
Trzéj to rycerze jadą wzdłuż parowa,
Zjechali, stają a piérwszy z rycérzy
Krzyknie, i w trąbkę mosiężną uderzy.
Uderzył po tém raz drugi i trzeci,
Strażnik mu z baszty rogiem odpowiada;
Brzękły wrzeciądze, pochodnia zaświéci,
I most zwodzony z łoskotem opada.
Na tentent koni zbiegli się strażnicy
Chcąc bliżéj poznać i męże i stroje;
Piérwszy mąż jechał w zupełnéj zbroicy,
Jaką zwykł Niemiec przywdziewać na boje;
I krzyż miał czarny na białéj kapicy,
I krzyż na piersiach u złotéj petlicy,
Trąbkę na plecach, kopiją u toku,
Różaniec w pasie i szablę u boku.
Poznali męża Litwini z tych znaków,
Więc cicho jeden do drugiego szepce:
To jakiś urwisz od psiarni Krzyżaków,
Tuczny, bo pruską krew codziennie chłepce;
O gdyby nie był nikt tu więcéj z warty,
Zarazby w bagnie skąpał się ten plucha,
Aż pod most pięścią zgiąłbym łeb zadarty.
Tak oni mówią; on niby nie słucha,
Lecz musiał słyszeć, bo się bardzo zdumiał,
A chociaż Niemiec, głos ludzki rozumiał.
„Xiąże jest w zamku? — Jest, lecz o téj porze
Bardzoście wasze poselstwo spóźnili;
Dziś nie możecie stawić się we dworze,
Chyba na jutro — Jutro? ani chwili,
Zaraz,